Kalendarz ligowych meczów Cracovii ułożył się tak, że na przestrzeni dwóch tygodni gra ona kolejno z trzema bezpośrednimi rywalami w walce o awans. Po porażce z Zawiszą oraz wygranej nad Termalicą, dziś czeka ją stracie z Flotą Świnoujście. Na ten moment Cracovia wyprzedza dzisiejszego rywala lepszym bilansem bezpośrednich starć. W rundzie jesiennej Pasy wygrały na wyjeździe 2-1. Jednak zespól z Wybrzeża ma do rozegrania jeszcze jeden zaległy mecz.
Ze względu na kartki nie zagra dziś Andraż Struna. Mate Lacić nabawił się urazu na meczu rezerw i jego występ również jest wykluczony. Pozostali zawodnicy będą do dyspozycji trenera.
Trener Stawowy mówił na przedmeczowej konferencji, że celem na dzisiejszy mecz, oprócz zwycięstwa, jest rozegranie dwóch równych połów. - Zarówno w Bydgoszczy mieliśmy dobrą pierwszą połowę i słabszą drugą, jak i w meczu z Termalicą była słaba pierwsza połowa, a druga naprawdę przyzwoita. W tygodniu pracowaliśmy nad tym by to zmienić - powiedział szkoleniowiec Cracovii.
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+