
Największa niespodzianka: Sylwester Lusiusz
Przepis o konieczności gry młodzieżowca spowodował, że młodym piłkarzom łatwiej było wejść do jedenastki. Mało kto jednak spodziewał się, że Lusiusz tak zdominuję rywalizację i zagra aż w 11 z 15 meczów od początku.

Największe rozczarowanie: Filip Piszczek
Napastnik jest bardzo ceniony przez trenera Michała Probierza. Kibice mogą być jednak zawiedzeni jego postawą. Napastnik jest bowiem rozliczany z bramek, a na koncie Piszczka niezmiennie jest zero, jeśli chodzi o ten sezon ligowy. W poprzednich dwóch strzelał po 6 bramek. czyżby Probierz znów musiał przyjmować zakład, ile goli strzeli jego podopieczny, jak to zrobił w minionych rozgrywkach?

Największy postęp: Tomas Vestenicky
Słowak wrócił z wypożyczenia do Nitry gdy zespół wrócił już z przedsezonowego zgrupowania w Słowenii. wydawało się, że znów odejdzie na wypożyczenie. Tymczasem przez drużynę rezerw awansował do pierwszej drużyny, a niebawem do składu. zaliczył 6 występów jesienią. Chwalił go Probierz mówiąc, że zawodnik zrobił duży postęp w grze.

Najmniejszy postęp: Kamil Pestka
Piłkarz ma pewne miejsce w reprezentacji młodzieżowej Czesław Michniewicza, ale w Cracovii nie może się odnaleźć. Przegrał rywalizację o miano najbardziej potrzebnego młodzieżowca z Sylwestrem Lusiuszem. Przegrał rywalizacje na lewej obronie z Michalem Siplakiem. Zagrał w 7 meczach, aż w 5 był rezerwowym. Nie zanotował progresu w stosunku do zeszłego sezonu