
DAVID JABLONSKY 5
Tak jak w przypadku kolegi ze środka obrony miał pełne ręce pracy. Próbował wyprowadzać piłkę, odważnie dryblując, choć nie zawsze mu się to udawało. Grał twardo, ale nie przekraczał przepisów, utrudniał jak mógł życie Kante. Do pełni szczęścia zabrakło jednak przynajmniej o jednego gola straconego mniej.

MICHAL SIPLAK 4
Arvydas Novikovas kontra Michal Siplak. Słowak musiał radzic sobie z Litwinem, jak również z ofensywnie usposobionym Marko Vesoviciem. Często dawał się ogrywać. Frustracja wyszła z niego w doliczonym czasie gry, gdy sfaulował rywala i otrzymał za to żółta kartkę.

MATEUSZ WDOWIAK 4
Jego występ od pierwszej minuty dla wielu mógł być zaskoczeniem, ale trener Michał Probierz chciał wykorzystać jego szybkość. Niewiele miał okazji do przeprowadzania rajdów skrzydłem. Potrafił jednak utrzymywać się przy piłce. Brakowało jednak skutecznych akcji, dokładnych podań do partnerów.

FLORIAN LOSHAJ 3
Awansował do pierwszej jedenastki, ale znów było to powołanie na wyrost. W ogóle nie było widać, że jest na boisku. Przeszedł ewidentnie obok meczu i w przerwie został słusznie zmieniony. Jeśli miał być wzmocnieniem, to na razie w ogóle nie potwierdza tego.