W ostatnich latach był mocno schorowany, cierpiał na nadciśnienie i chorobę Parkinsona. Gdy tylko mógł, odwiedzał stadion przy ul. Kałuży i oglądał mecze swojej ukochanej Cracovii.
W październiku 2003 roku w tygodniku "Polityka" pisał: - Nadzieja moja, że dożyję wydarzeń zasadniczych i fundamentalnych, to znaczy, że dożyję pierwszoligowych meczów Cracovii z Wisłą, Legią, Górnikiem, Polonią, wzmaga się i staje rzeczywista. Jak wzbierać we mnie zacznie rzeczywista nadzieja na grę Cracovii w europejskich pucharach, znaczyć to będzie, że świat - pomimo licznych perypetii i zachwiań - zmierza jednak ku powszechnemu dobru i szczęściu ludzkości i człowiek ze spokojem będzie mógł zamknąć oczy.
Z kolei słynne już okazały się jego słowa o "garbatej doli" Cracovii: Jak ma awansować, to jej się nie udaje, jak ma spaść, to spadnie.
Tak pisał w swoim "Dzienniku": Bo nad Cracovią ciąży pewien rodzaj nieszczęścia. To fatum jest już tradycją."
A w wywiadzie dla "Gazety Wyborczej" tak komentował: - Kocham ten klub od przeszło pół wieku, ale pisałem prawdę. Jak ona ma dowieźć remis do końca, to nie dowiezie. Jak ma stracić rozstrzygającą bramkę, to straci. Ma strzelić? Nie strzeli. To pewnego rodzaju fatum.
Trener Michał Probierz, trener piłkarzy Cracovii mówił kiedyś: - Czytałem Pilcha. Uświadomiłem sobie, jak trudny jest los kibica tej drużyny.
Przed niedzielnym meczem z Jagiellonią Cracovia uczci pamięć pisarza.
- Takiego rankingu Cracovii jeszcze nie było. 60 najlepszych piłkarzy w historii klubu!
- Sportowe walentynki. Polskie i światowe gwiazdy, które połączyła miłość
- Wielki ranking najlepszych piłkarzy w historii Wisły. Mocne nazwiska poza TOP 10!
- Piękna kadra na Euro - żony i partnerki piłkarzy ZDJĘCIA
- 30 piłkarzy Wisły Kraków na RESTART ekstraklasy
- Hutnik Kraków. TOP 20 najbardziej utytułowanych piłkarzy
