Cracovia. Wnioski po meczu z Pogonią. Tu liczą się gole, a nie BMI
LICZĄ SIĘ GOLE, NIE KILOGRAMY
Marcos Alvarez, dane z oficjalnej strony Cracovii: wzrost 178 cm, waga 80 kg. Liczymy wskaźnik BMI: 25,25, czyli lekka nadwaga.
No i co z tego?! To naprawdę nie jest tak, że każdy piłkarz musi mieć sylwetkę Lewandowskiego czy Ronaldo (tego z Portugalii). Po boiskach lig wszelkich biega cała masa szczupłych, pięknie wyrzeźbionych facetów, mimo wszystko jednak wciąż ważniejsze jest to, jak bardzo ogarniasz grę w piłkę. A do Cracovii właśnie przyszedł piłkarz. Piłkarz, który w meczu z Pogonią brylował na tle tych wszystkich "lepiej wyrzeźbionych".
Alvarez jest silny, sprawny, sprytny, błyskawicznie startuje do biegu. Pokazał i snajperskiego nosa (gol), i umiejętność rozegrania piłki (asysta), stał się w Cracovii wykonawcą stałych fragmentów gry. Być może Alvarez lżejszy o parę kilo (bo to pewnie nastąpi) będzie jeszcze lepszym piłkarzem - a może wcale nie będzie lepszy. Tak czy inaczej, powinien się stać w "Pasach" ważną postacią.