Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dom za 200 tys. złotych? Takie mają szefowie gmin

Katarzyna Ponikowska
Gołaczewy, dom burmistrza Jana Łaksy. Oświadczenie: 180 tys. Wycena fachowców: 250-400 tys.
Gołaczewy, dom burmistrza Jana Łaksy. Oświadczenie: 180 tys. Wycena fachowców: 250-400 tys. Katarzyna Ponikowska
Ładne, duże, zadbane domy położone w atrakcyjnych okolicach, ale ich ceny nie przekraczają nawet 250 tys. zł. Marzenie kupującego? Nie, to wartość nieruchomości kilku wójtów, burmistrzów i starostów z Małopolski zachodniej podane w ich oświadczeniach majątkowych.

- Jakoś trudno mi uwierzyć, że dwupiętrowy dom w centrum Olkusza wart jest 250 tys. zł. Byłam przekonana, że takie oświadczenie powinno być prawdziwe - mówi Alicja Kocjan, mieszkanka miasta.

Wzięliśmy więc na tapetę oświadczenia majątkowe szefów gmin. Wybraliśmy sześć, gdzie wyceny wydawały się mocno zaniżone, zrobiliśmy zdjęcia domów i pokazaliśmy je do wyceny trzem niezależnym biurom nieruchomości, jednego z Oświęcimia i dwóch z Krakowa.

Fachowcy wycenili nieruchomości biorąc pod uwagę m.in. ceny rynkowe obowiązujące w danych miejscowościach. - Założyłem też, że wnętrze jest w dobrym stanie. Skoro ktoś tam mieszka, to nie może być ruderą - podkreśla Mariusz Stokłosa z oświęcimskiego Biuro Nieruchomości Kontrakt.

Generalnie nasi eksperci najdrożej wycenili dom w Mucharzu, który należy do wójta tejże gminy, Wacława Wądolnego.
- To w miarę nowy dom, nie budowany w PRL-u. Ma nowe okna, panele solarne. Może być wart nawet ok. 500 tys. zł - podkreśla Konrad Koniarz z krakowskiego Biura Nieruchomości Bałuckiego 12. - Cena nieruchomości niedługo wzrośnie. Tamtejsze tereny zyskują z racji budowy zbiornika Poręba-Świnna, który może być drugim Rożnowem.

Wysoko jest też wyceniany dom burmistrza Olkusza, Dariusza Rzepki . - Ładny dom z 50. lat. Do tego położony w centrum Olkusza - wyjaśnia Koniarz. Resztę domów ocenia na ok. 300 tys. każdy.

Nieco niżej ich wartość wycenia biuro Kontrakt z Oświęcimia, od 250 do 350 tys. - W tej chwili domy używane nie są w cenie. Drożej ciężko byłoby je sprzedać - uważa Stokłosa. Małgorzata Mosur z krakowskiej firmy Kwadrat dodaje z kolei, że część pokazanych jej domów ma zaniżony metraż.

Podaje tu za przykład dom starosty Jerzego Kwaśniewskiego, który według oświadczenia ma 120 m kw. - Dom w Mucharzu ma 160 mkw. a dom w Gorenicach, który jest o wiele większy, 120 mkw.? Może właściciele takich domów nie mają metra? - żartuje i podkreśla, że o cenie nieruchomości decyduje całość, a nie tylko powierzchnia użytkowa, czyli pokoje, kuchnia, łazienka.

Szefowie gmin nie zgadzają się z wyceną biur nieruchomości. Wójt Wądolny uważa, że porównywanie cen to szukanie taniej sensacji. - Wiem, z czego jest wykonany. Nie ma też podpiwniczenia. A w środku to stary budynek, ma prawie 30 lat - podkreśla wójt. Jednocześnie dodaje, że kwota 250 tys. wzięła się stąd, że dokładnie na tyle dom jest ubezpieczony.

Z kolei Jerzy Mieszczak, wójt Osieka twierdzi, że to nie oferta.- Nie zamierzam nikomu sprzedawać mojego domu, dlatego w oświadczeniu podałem cenę orientacyjną - wyjaśnia.

Ocena urzędników skarbowych

Dane zawarte w oświadczeniach majątkowych analizują pracownicy Urzędu Wojewódzkiego w Krakowie oraz urzędy skarbowe właściwe dla miejsca zamieszkania osoby składającej oświadczenie. Dokument porównywany jest też z zeznaniem PIT oraz z treścią oświadczeń majątkowych złożonych w ubiegłych latach.

- Mamy uśrednione ceny nieruchomości obowiązujące w danej miejscowości i według nich sprawdzamy informacje podane w oświadczeniach majątkowych - wyjaśnia Konrad Zawada, rzecznik prasowy Izby Skarbowej w Krakowie. - Jeżeli stwierdzimy w oświadczeniu nieprawdę, taka informacja trafia do przewodniczącego rady gminy - dodaje.

Rzecznik przyznaje, że zdarzają się wizje lokalne w terenie, ale zwykle dokumenty są weryfikowane w poszczególnych urzędach skarbowych według danych, które są w oświadczeniach. - Warto jednak podkreślić, że oświadczenia majątkowe są po to, by wydatki zgadzały się z dochodami, żeby ktoś nie ukrywał swoich dochodów. Wartość rynkowa domu nie ma aż tak dużego znaczenia - dodaje Konrad Zawada. Projekty nowoczesnych domów to w tym przypadku rzadkość.

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska