- Prosimy nie korzystać z podanego linku i nie udostępniać danych osobowych - mówi Michał Zwoliński__z PKO BP.
Zadzwoniła do nas zaniepokojona Czytelniczka z Dolnej Grupy. Podejrzewa, że otrzymała fałszywego maila z PKO BP. - Nadawca najpierw prosił o kliknięcie w podany link. Potem po przekierowaniu na stronę wyglądającą jak ta, którą ma PKO BP, należało podać login i hasło oraz kod z karty kodów. Od czterech lat mam konto internetowe, ale pierwszy raz otrzymałam takiego maila. Do tej pory wszelka korespondecja z banku przychodziła do mnie pocztą. Czy rzeczywiście jest to fałszywy mail? - pyta pani Grażyna.
Chrońmy nasze dane
Michał Zwoliński z zespołu prasowego PKO BP mówi wprost: - Korespondencja, którą otrzymała Czytelniczka, jest fałszywa! Nigdy nie prosimy o przekazywanie jakichkolwiek danych drogą mailową. Te wiadomości zostały wysłane przez osoby podszywające się pod nasz bank.
Michał Zwoliński prosi, by osoby, kóre otrzymały takie fałszywe maile, nie odpowiadały na nie. W żadnym wypadku nie należy korzystać z podanego linku i nie udostępniać danych osobowych, loginu i haseł do konta, kodów jednorazowych, jak również danych dotyczących karty płatniczej - PIN-u, kodu CVV.
Nie każą podawać kodów
Co zrobić, jeśli kliknęliśmy w link z maila i podaliśmy oszustom jakiekolwiek swoje dane?
Wówczas jak najszybciej skontaktujmy się z bankiem dzwoniąc pod numer: 801 307 307 (dla dzwoniących w kraju) lub +48 81 535 60 60 (numer dla dzwoniących w kraju, z zagranicy i z telefonów komórkowych).
Michał Zwoliński podsumowuje: - Natychmiast po pojawieniu się informacji o fałszywych e-mailach, podjęliśmy wszystkie niezbędne czynności, by wyeliminować zagrożenie dla klientów. Cały czas ich informujemy, np. na stronie logowania do serwisu iPKO, m.in. o tym, że podczas logowania nigdy nie wymagamy podawania kodu z karty kodów jednorazowych.
