Droga powiatowa w Sąspowie otwarta. Jest odnowiona jezdnia, chodniki i oświetlenie na trasie do Ojcowskiego Parku Narodowego [ZDJĘCIA]

FLESZ - Parkowanie drożeje. Znamy nowe stawki

Całość zadania kosztowała ponad 5,4 mln zł. Koszty przebudowy drogi miały się zamknąć kwotą 5,1 mln zł, ale już w trakcie robót okazało się, że trzeba wykonać dodatkowe zadanie - remont niewielkiego mostu. To była właściwie przebudowa, na co przeznaczono dodatkowe 340 tys. zł. Starostwo Powiatowe w Krakowie i gmina Jerzmanowice-Przeginia realizowały wspólnie to zadanie. Udało się też pozyskać dotację w wysokości 3,4 mln zł z rządowego programu - Funduszu Dróg Samorządowych.

- Ten fundusz przyjęty ustawa w winionej kadencji Sejmu. Pozwoli w ciągu 10 lat wesprzeć samorządy w remontach i przebudowach dróg lokalnych kwotą 36 mld złotych - mówił Andrzej Adamczyk, minister infrastruktury. Zaznaczył, że sam z tej drogo korzysta i doskonale wie w jak fatalnym stanie była dotychczas.

Mieszkańcy o ten remont upominali się przy każdej okazji, na zebraniach wiejskich wiele razy były awantury i wypominanie poprzednim samorządowcom, brak działania. Mówili już, że tracą nadzieję na realizacje tego przedsięwzięcia.

- Dziś jesteśmy dumni z tej drogi, która prowadzi od krajowej trasy nr 94 przez Sąspów do parku w Ojcowie, ale jeszcze niedawno mieszkańcy nazywali ten szlak drogą wstydu - przypomina Wojciech Pałka, starosta krakowski. Podczas otwarcia zaznaczył, że realizacja tak kosztownego i trudnego zadania wymagała od samorządowców ogromnego wysiłku.

Natomiast wójt gminy Jerzmanowice-Przeginia Tomasz Gwizdała dodał, że było wiele trudności technicznych z przebudową drogi, budowa chodnika oraz oświetlenia, a do tego prace trwające pół roku mocno utrudniały życie mieszkańcom.

- Przy realizacji było sporo problemów, a na zdegradowanej drodze dochodziły dodatkowe zadania. Kierownik budowy był na skraju wyczerpania chyba 15 razy, zapowiadał, że schodzi z placu budowy, rezygnuje. A mimo tych trudności dotrwaliśmy do końca. Ciesze się, że po roku mojej pracy jako samorządowca, tak trudne i wymagające wielkiego zaangażowania zadanie udało się zrealizować - mówi wójt Gwizdała.

Na otwarcie drogi przyszli mieszkańcy Sąspowa: panie z koła gospodyń wiejskich, strażacy oraz orkiestra, która grała w momencie otwierania barier blokujących przejazd.

- Droga była zdegradowana, upominanie się o jej remont trwało długie lata i kosztowało wiele nerwów. Potem utrudnienia w czasie robót były ogromne, ale przetrwaliśmy to i dziś naprawdę cieszymy się z pięknej drogi - mówią kobiety z Sąspowa.

Projekt na przebudowę drogi został opracowany w 2018 roku. Jak przypominał podczas otwarcia Łukasz Wróblewski, dyrektor Zarządu Dróg Powiatu Krakowskiego - modernizacja obejmowała odcinek 2,6 km od drogi krajowej nr 94 do granicy Sąspowa z Wolą Kalinowską w gminie Sułoszowa. Wykonawcą było konsorcjum firm AGROBUD oraz PRODIM. Przy realizacji zadania pracowało około 100 osób.

W sierpniu tego roku po zakończeniu prac projektowych, uzyskano zezwolenie na wykonanie robót, a we wrześniu powiat złożył wniosek o wsparcie finansowe z Funduszu Dróg Samorządowych. Z początkiem grudnia wojewódzka komisja ds. oceny wniosków zaakceptowała dokumenty dotyczące tej drogi, co pozwoliło na uzyskanie dofinansowania w kwocie 70 proc. wartości zadania.

W ramach prac nie tylko przebudowano jezdnię, ale wybudowano chodniki na całym przebudowywanym odcinku i odtworzono istniejący chodnik w rejonie cmentarza. Wybudowano kanalizację deszczową, przebudowano obiekt mostowy, wykonano nowe oznakowanie poziome i pionowe drogi, zamontowano ochronne bariery drogowe, zamontowano oświetlenie drogi i oświetlenie fotowoltaiczne w rejonie przejść dla pieszych.