Gorlicki wieniec przygotowało Koło Gospodyń Wiejskich w Stróżówce, prace przy jego budowie trwały tydzień.Uroczystość w Bieczu odbyła się w tamtejszej farze. Stała się częścią odbywającego Festiwalu Kromerowskiego. W Brunarach, w kościele parafialnym pod wezwaniem NMP Wniebowziętej, odbyły się uroczystości odpustowe z poświęceniem ziół i oczywiście wieńca żniwnego. Nieodłącznym elementem dożynkowych orszaków są banderie, czyli konne oddziały eskorty honorowej. Kolorowe orszaki wszędzie wzbudzały wielkie zainteresowanie.
Autor: Lech Klimek
Zaplanowana na niedzielę inscenizacja "Żniwny wianek" w szymbarskim skansenie miała zgoła inny scenariusz, niż ten, który został ostatecznie zaprezentowany. Powód - prozaiczny. Grzmoty, błyskawice i deszcz, które zniweczył wszelkie przygotowania. Z konieczności obrzęd dożynek trzeba było skrócić - bez żniw, strojenia, bryczek, przygotowań, kto przyszedł do skansenu od razu udał się do oficyny, by wręczyć gotowy wieniec państwu z dworu. Nie tylko wieniec otrzymali, ale i piękny, pachnący kołacz. W zamian zostali zaproszeni na przyjęcie - czym chata bogata, czyli kapusta z grochem, wiejski chleb, chleb ze smalcem i oczywiście kiszone ogórki. Pan dworu częstował z bukłaka tajemniczym napitkiem.
Autor: Lech Klimek