Sancho zabrakło już w meczu z Węgrami (4:0). Nie zasiadł nawet na ławce rezerwowych. Zamiast niego na prawej stronie operował Raheem Sterling. Zawodnik Manchesteru City zdobył pierwszą bramkę, a potem zanotował asystę.
Według Sky Sports Sancho w ogóle nie przyleci do Warszawy. 21-latek już wrócił do klubu. Jego uraz Sky Sports określa jako drobny. Niewykluczone, że pomocnik będzie dostepny na ligowy mecz z Newcastle United (11 września).
REPREZENTACJA w GOL24
Tak wygląda stadion Rakowa w Częstochowie. Ma trzy trybuny [...

Wideo