FLESZ - Kto przynosi świąteczne prezenty?
- Mam nadzieję, że prokuratura wezwie pana Stanisława Dziwisza, żeby zeznawał. Nie jest rolą podejrzanego przebaczać państwu. Rolą podejrzanego jest zeznawać. Nie ma znaczenia czy ktoś jest rolnikiem, górnikiem, nauczycielem czy kardynałem. Mam też szczerą nadzieję, że śledztwo nie potrwa do 2137 roku, bo czas najwyższy wyjaśnić sprawę tuszowania pedofilii w polskim kościele. – Liczę na to, że prokuratura wezwie na świadka Stanisława Dziwisza, a także innych świadków wymienionych w filmie „Don Stanislao”, którzy powinni zeznawać w tej sprawie - mówił przed siedzibą Prokuratury Okręgowej w Krakowie Łukasz Kohut.
Kilka dni temu europoseł poinformował w mediach społecznościowych, że został wezwany do prokuratury w charakterze świadka, po tym, jak złożył zawiadomienie dotyczące kard. Stanisława Dziwisza.
Polityk odwołuje się do filmu dokumentalnego "Don Stanislao. Druga twarz kardynała Dziwisza", wyemitowanego 9 listopada w TVN24, w którym przedstawiono relacje i rozmowy, wskazujące, że kard. Dziwisz uczestniczył w procederze tuszowania nadużyć seksualnych księży wobec nieletnich.
"Przedstawione w reportażu okoliczności wskazują, że pomimo uzasadnionego podejrzenia popełnienia przez księży przestępstw na szkodę małoletnich, Stanisław Dziwisz nie podjął, żadnych kroków mających na celu doprowadzenie sprawców tych przestępstw do poniesienia odpowiedzialności karnej. Hierarcha nie podjął także stosownych działań mogących uchronić inne potencjalne ofiary przed przestępnymi dzianiami księży pedofilów" – napisał do prokuratury Kohut.
- Kraków sprzed niemal stu lat na kolorowych zdjęciach!
- Kolejny słynny sklep wycofuje się z Polski! Jest ich coraz więcej [GALERIA]
- Nowy sklep internetowy Magdy Gessler. Ceny zwalają z nóg. Flaczki za 50 złotych!
- Tropiki zaledwie dwie godziny drogi od Krakowa! [ZDJĘCIA]
- Mieszkania w Krakowie dla milionerów. Tak można mieszkać!
- Andrzej Duda jednym telefonem załatwił otwarcie stoków
