Ewa Szydło z Gorlic, nasz arbiter piłki nożnej, już wybiegła na piłkarskie stadiony w całej Polsce i poprowadziła pierwsze mecze w Centralnej Lidze Juniorów oraz Ekstralidze Kobiet. - To najwyższe ligi rozgrywkowe juniorów i kobiet w naszym kraju. Ponadto będę prowadzić mecze w czwartej lidze mężczyzn, tam gdzie gra Glinik Gorlice. Będę chciała też często prowadzić mecze w trzeciej lidze kobiet drużynom UKS Staszkówki-Jelnej oraz Glinika Gorlice - mówi nam Ewa Szydło, która posiada najwyższe uprawnienia sędziowskie wśród naszych arbitrów.
Do sezonu przygotowywała się bardzo intensywnie.- W przerwie pomiędzy rundami starałam się biegać trzy razy w tygodniu, średnio pokonując 10 km w ciągu jednego treningu. A co do obozów, to w tym roku zostałam nominowana do prowadzenia meczów podczas Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży, która odbywała się na początku lipca w Nowym Sączu i trwała tydzień. Uczestniczyłam również w szkoleniach podczas 3-dniowego kursu w Ożarowie Mazowieckim, gdzie wykładowcami były takie znane osobistości jak Michał Listkiewicz, Zbigniew Przesmycki, Katarzyna i Maciej Wierzbowscy, Tomasz Mikulski, Bartosz Frankowski, Paweł Gil i Robert Małek. Ciekawe, wnoszące dużo nowej wiedzy wykłady na pewno pomogą mi lepiej sędziować w tej rundzie - wyjaśnia Ewa Szydło.
Oczywiście zanim wybiegła na stadiony musiała zdać coroczne sędziowskie egzaminy. - W Ożarowie Mazowieckim mieliśmy egzaminy do prowadzenia spotkań na najwyższym szczeblu rozgrywek kobiecych i Centralnej Ligii Juniorów oraz drugi egzamin w Krakowie, by móc sędziować czwartą ligę mężczyzn. Nowych zmian jeżeli chodzi o piłkarskie przepisy za wiele nie ma. Międzynarodowa Organizacja International Football Association Board (IFAB) wprowadziła wprawdzie nowe wytyczne dotyczące oceny spalonego. Jednakże dla sędziów w Polsce KS PZPN takie wytyczne opracowało już dwa lata temu. Praktycznie w stu procentach pokrywają się one z tym, co opublikowało IFAB, Tak więc dla nas nie ma żadnych zmian - dodaje Ewa.
Pierwsze mecze w tym sezonie w Centralnej Lidze Juniorów i Ekstralidze nie były łatwe. - Szczególnie trudne były spotkania w pierwszej i drugiej kolejce Centralnej Ligi Juniorów - obydwa w Zabrzu, które rozgrywane były w temperaturze 38 stopni C i 34 stopni C. Nie tylko trudno prowadzi się mecze w deszczowej pogodzie, ale również w tak ekstremalnych upałach jak na nasz klimat. Mecz w Ekstralidze Kobiet, który prowadziłam w Koninie okazał się wielką niespodzianką kolejki. Medyk Konin, który awansował do 1/16 Ligi Mistrzyń zremisował bezbramkowo z beniaminkiem rozgrywek Sztormem Gdańsk. We wszystkich meczach praca naszej trójki sędziowskiej została bardzo dobrze oceniona przez obserwatorów. W szczególności w Koninie przez pana Michała Listkiewicza, co motywuje do dobrej pracy każdych kolejnych spotkaniach - opowiada Ewa Szydło.
Nam jest szczególnie miło, że pomimo wielu wyjazdów, możemy ją zobaczyć także podczas spotkań w naszym okręgu. Prowadziła też już mecze czwartej ligi i sędziowała na naszych boiskach, między innymi mecz A klasy gorlickiej pomiędzy KS Bobowa a Królovia Królowa Górna.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
