Figury kwiatowe z Muszyny kuszą turystów. To ostatnia szansa w tym roku, żeby je zobaczyć [ZDJĘCIA]

FLESZ - Jaka muzyka jest najlepsza dla zdrowia? Tego się nie spodziewałeś!

Bociany, łabędzie, ryby, żaby i dzbany… kwiatowe rzeźby od lat zdobią Muszynę i są jej znakiem rozpoznawczym. Latem, kiedy figury prezentują się najpiękniej, są też ciekawym miejscem do zrobienia sobie pamiątkowego zdjęcia. Uzdrowiskowa miejscowość pokazuje też, że można inaczej. Zamiast betonować, ukwieca i możliwie, gdzie tylko się da sadzi rośliny. Pomysł realizowany jest od lat przez burmistrza Jana Golbę

Pomysł na kwiatowe pomniki został zaczerpnięty z Niemiec, Austrii i Francji, gdzie są bardzo popularne w podobnych do Muszyny miasteczkach uzdrowiskowych. Burmistrz postanowił przenieść tę idee do swojego miasta. Nie kryje swojego zadowolenia, że pomysł spotkał się z bardzo pozytywnym odbiorem ze strony turystów.

- Muszyna słynie nie tylko z pięknych ogrodów, kwiatowych dywanów i kompozycji kwiatowych, ale też z unikalnych figur kwiatowych. Figury kwietne można podziwiać nie tylko w samej Muszynie, ale prawie w każdej miejscowości naszej gminy - napisał na swoim profilu w mediach społecznościowych burmistrz Jan Golba.

Z każdym rokiem nowych, kwiatowych rzeźb przybywa, ale to nie jedyne tego typu inicjatywa władz uzdrowiska. Wiosną tego roku po raz pierwszy w Muszynie zakwitły krokusy. Jesienią z myślą o turystach, którzy mogliby wiosną odwiedzać Muszynę, aby robić sobie zdjęcia na krokusowej łące, posadzono dwa miliony sadzonek, które paletą barw rozkwitły w kwietniu. Żółte, fioletowe i białe kwiaty zwiastujące nadejście wiosny pokryły prawie 3 hektary łąk na Zapopradziu.