5 z 6
Czy jesteśmy świadkami gry va banque ze strony prezydenta...
fot. AFP/East News

Leo Messi w Barcelonie (Hiszpania)

Czy jesteśmy świadkami gry va banque ze strony prezydenta Barcelony? Nie możemy tego wykluczyć. W końcu z komunikatu klubu wynika jasno, że Messi dogadał się w sprawie warunków nowej umowy, ale nie podpisał jej tylko z powodu przepisów La Ligi. Słowem: Barcelona w czwartek postraszyła władze ligi, że stracą twarz ligi (czyt. potężne pieniądze), jeśli limity wynagrodzeń nie zostaną poluzowane.

Messi chce zostać w Barcelonie, więc piłka w pewnym sensie jest po stronie władz La Ligi.

ARGUMENTY ZA:
- zakończenie kariery w ukochanym klubie
- życie w Katalonii
- gra w ulubionej lidze

ARGUMENTY PRZECIW:
- "przeciętna" kadra zespołu
- problemy z walką o Ligę Mistrzów
- potencjalnie niższy kontrakt

Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Zobacz również

To nie żart. Tramwaje zaczęły jeździć po wąskich ulicach Kazimierza

To nie żart. Tramwaje zaczęły jeździć po wąskich ulicach Kazimierza

Klif w Hutkach. Osuwiska ciągle rosną. Woda pożera teren

Klif w Hutkach. Osuwiska ciągle rosną. Woda pożera teren

Polecamy

Motozlot pod Krakowem. Będą zabytkowe motocykle i samochody. Nawet sprzed wieku!

Motozlot pod Krakowem. Będą zabytkowe motocykle i samochody. Nawet sprzed wieku!

Prezydent Krakowa w kościele w Tyńcu. Są dodatkowe fundusze na renowację zabytku

Prezydent Krakowa w kościele w Tyńcu. Są dodatkowe fundusze na renowację zabytku

W Krakowie rozpędza się budowa nowej ważnej ulicy. Będzie miała prawie trzy kilometry

W Krakowie rozpędza się budowa nowej ważnej ulicy. Będzie miała prawie trzy kilometry