Zarobki w polskich przedsiębiorstwach zależą od ich wielkości, usytuowania i branży, w jakiej działają i nie wszystkim łatwo będzie spełnić warunek płacy minimalnej, która od 1 stycznia wynosi w Polsce 1750 złotych brutto, przekonuje Jeremi Mordasewicz z Konfederacji Lewiatan.
- Duże firmy z dużych miast z branży energetycznej czy górniczej nie będą miały problemów - tłumaczył, sugerując, że inaczej może być z mniejszymi firmami z biedniejszych regionów.
Panie M.Gdyby nie pracownicy to byś pan wiązał krawat w innym miejscu.Warto uczknąć coś z tej"góry złota";apanaży,a nie bronić zaciekle swojej pozycji względem światowych trędów.Celem waszym to jest likwidacja konkurencji w kwestii zarobków,a potem coś co sprowadza się do słów..Masz szczęście,że ci coś płacimy.To wasza polityka
p
polakk
Moze podatki, ZUS, male firmy, czesto jednoosobowe, powinny miec jak KRUS do jakiegos progu, zarobku, no nie wiem do 30 tys dochodu rocznie 120zl miesiecznie!!! Bobudzilo by to gospodarke!!!!
M
Mały
A Ty kim jesteś? Nieudacznikiem życiowym ,który myśli,ze skoro jest Polakiem to coś Ci się nalezy...
M
Ma...ur.
Panie przestan pan pieprzyc że Polacy zarabiają godziwie. Jesteście pracodawcy bandą wyzyskiwaczy, którzy dorabiaja się kosztem pracowników.. według danych izby skarbowej w połowie kontrolowanych zakładów łamane są prawa pracowników odnośnie płac. Nie jesteście byznesmenami tylko kombinatorami
s
stef
no i???
K
Kery
w branży górniczej czy energetycznej nik nie pracuje za minimalną