Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gminna opieka po wolbromsku. W takich warunkach przetrzymywane są zwierzęta [ZDJĘCIA]

Magda Hejda
W takich warunkach przetrzymywane są zwierzęta przy lecznicy weterynaryjnej w Wolbromiu
W takich warunkach przetrzymywane są zwierzęta przy lecznicy weterynaryjnej w Wolbromiu archiwum

Kontrola przyjeżdża, ale suczki już nie ma

Trzy dni później Krakowskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami przeprowadza kontrolę. Suki ze zdjęcia już nie ma. Lekarz twierdzi, że rano oddał ją nowemu opiekunowi. Odmawia podania adresu, ze względu na ochronę danych osobowych. Jego zdaniem, warunki przechowywania psa uwiecznione na zdjęciu są dobre. Inspektorzy KTOZ wzywają Powiatową Inspekcję Weterynarii i przedstawiciela UMiG Wolbromia. PIW przyjeżdża, przedstawiciel miasta nie. - W czasie kontroli w boksach jest słoma, ale kilkanaście dni wcześniej przetrzymywane w tym miejscu szczeniaki leżały na betonie, choć nocą temperatura była ujemna - mówi Barbara Mikuła z Fundacji Dar Serca. - Osoba, która postanowiła przygarnąć psy, zgłosiła to w gminie. Dopiero po interwencji urzędniczki na betonie pojawiła się słoma - dodaje wolontariuszka.

Takie są wnioski pokontrolne

- Zabezpieczenie przed warunkami atmosferycznymi i stan dwóch bud, które ustawiono w kojcu, budzą szereg uwag co do stopnia zużycia, funkcjonalności, estetyki oraz nieograniczonego dostępu zwierząt i ludzi - mówi Kazimierz Janik, powiatowy lekarz weterynarii w Olkuszu.

Wobec szeregu wątpliwości co do prawnej formy działalności związanej z wyłapywaniem i przetrzymywaniem przed przekazaniem do schroniska zwierząt bezdomnych, prowadzonej na terenie zakładu leczniczego dla zwierząt, PIW skierował pisma do Małopolskiej Okręgowej Izby Lekarsko-Weterynaryjnej i do burmistrza miasta i gminy Wolbrom.

- W związku z niewłaściwym zabezpieczeniem miejsca służącego do urzędowej obserwacji zwierząt podejrzanych o wściekliznę, tzn. złym stanem technicznym klatek i swobodnym dostępem zwierząt i ludzi, zobowiązałem kierownika zakładu leczniczego dla zwierząt do niezwłocznego usunięcia nieprawidłowości - twierdzi Kazimierz Janik.

Niewysterylizowane zwierzęta

- W kwietniu osoba, która zabrała z tego przybytku dwie suki, poprosiła nas o pomoc w ich sterylizacji - mówi Barbara Mikuła z Fundacji "Dar Serca". - Zwróciłam się do UMiG w Wolbromiu o refundację zabiegów. Urzędniczka zajmująca się bezdomnymi zwierzętami oświadczyła, że nie zapłacą za sterylizację, bo nowy opiekun nie mieszka w Wolbromiu. To paranoja. Zgodnie ze znowelizowaną ustawą o ochronie zwierząt, gmina nie ma prawa przekazywać nowym opiekunom dorosłych, niewysterylizowanych, bezdomnych zwierząt. Nie ma znaczenia, gdzie mieszka nowy właściciel. Gmina oszczędza i łamie ustawę.

Jaki jest los odłowionych psów

Kilka lat temu robiłam reportaż o losie gminnych psów, które trafiły do lecznicy w Wolbromiu. W latach 2009-11 w Wolbromiu, Gołczy, Charsznicy, Trzyciążu i Miechowie pracownicy lecznicy wyłapali 338 psów. Co się z nimi stało? Lekarz weterynarii w czasie rozmowy ze mną przyznał wtedy, że poddał eutanazji 70-80 procent psów. Twierdził, że te wszystkie uśmiercone zwierzęta były ciężko chore, albo ciężko ranne w wypadkach komunikacyjnych.

Wolbrom nie miał podpisanej umowy z żadnym schroniskiem, a z tej gminy do przechowalni przy lecznicy trafiło najwięcej, bo 180 psów. Znowelizowana ustawa o ochronie zwierząt nakłada na gminy obowiązek zapewnienia bezdomnym zwierzętom opieki i zabrania odławiania bez zapewnienia im miejsca w schronisku.

Wolbrom od 2013 roku ma podpisaną umowę ze schroniskiem w Cieszynie, ale przez ten czas przywieziono tam tylko trzy psy, reszta trafiła do lecznicy. Co się z nimi stało? Gdzie jest biało-czarna suka ze zdjęcia? Rozumiem, że obowiązuje ochrona danych osobowych, ale gmina może sprawdzić miejsce, do którego trafia bezdomne zwierzę. Dlatego zasugerowałam sekretarzowi UMiG Wolbrom, Waldemarowi Kolanko, żeby pracownik gminy pojechał pod wskazany przez lekarza adres i zrobił zdjęcie suczki w nowym domu.

Czekam na zdjęcie i odpowiedź urzędu, co stało się z pozostałymi zwierzętami, które trafiły do lecznicy w ostatnich latach? Dlaczego gmina przekazuje nowym opiekunom niewysterylizowane zwierzęta? Co urzędnicy sądzą o warunkach przetrzymywania odłowionych w gminie zwierząt? Czy nadal zamierzają korzystać z usług tej lecznicy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska