- To był dla mnie sentymentalny występ - mówiła wzruszona „Gazecie Krakowskiej”. - Jak to mówią, góra z górą się nie zejdą, ale człowiek z człowiekiem zawsze. Dzięki temu festiwalowi czuję, że łączę się z najbliższymi, jak i całym światem - dodała.
Dziś przedostatni dzień zabawy z dziećmi gór. Na scenie w Rynku o godz. 11, a o godz. 19 w hali widowiskowo-sportowej MOSiR, zaprezentują się zespoły: Cununita Nazdravana z Satu Mare w Rumunii oraz Mali Magurzanie z Łodygowic. Sobota będzie dniem ekwadorsko-podhalańsko-czeskim. Wystąpią: Danza e Identidad z Ekwadoru, Usmev z Czech i Tatry z Ratułowa. W niedzielę natomiast w hali MOSiR o godz. 19 odbędzie się koncert finałowy ŚDG, na którym zaprezentują się wszyscy uczestnicy 24. Festiwalu Święto Dzieci Gór.