Nagranie nie jest długie. Wedle daty zamieszczonej przy publikacji, powstało 21 marca tego roku. Widać na nim trzy samochody firmy kurierskiej In Post. Są ustawione do siebie częścią załadunkową. Pomiędzy zaparkowanymi autami kurierzy bez większej dbałości przerzucają się przesyłkami. Jeden z nich, najwyraźniej je rozdysponowuje pomiędzy kolegami. Jak to robi? Po prostu wyrzuca po kolei z samochodu. Pozostali łapią je w locie, co nie zawsze się udaje. Część paczek upada na ziemię albo są tam wręcz rzucane. Cała rzecz wydarzyła się w Gorlicach. Nagranie trwa zaledwie kilka minut, ale żadnemu z kurierów ani przez chwilę nie przyszło do głowy, by się zastanowić nad swoim zachowanie.
O komentarz do sytuacji poprosiliśmy Wojciecha Kądziołkę, rzecznika prasowego In Post SA z siedzibą w Krakowie.
- Dla takiego zachowania, jak to widoczne na nagraniu, nie ma w naszej firmie akceptacji - podkreśla z mocą. - Pracownicy, którzy się go dopuścili, zostali dyscyplinarnie zwolnieni - informuje.
ZOBACZ KONIECZNIE