https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Gorlice. Kto czyha na stołek burmistrza?

Lech Klimek
Dziś tylko Rafał Kukla jest pewny startu. W mieście mówi się też o radnych - Marioli Migdar, Michale Diduchu i Adamie Piechowiczu.
Dziś tylko Rafał Kukla jest pewny startu. W mieście mówi się też o radnych - Marioli Migdar, Michale Diduchu i Adamie Piechowiczu. Lech Klimek
Oficjalnie start w wyborach o fotel burmistrza zapowiada obecny gospodarz miasta. Adam Piechowicz, potencjalny kandydat związany z PiS-em - milczy i odsyła nas do biura poseł Bartuś.

Walka o fotel burmistrza Gorlic jeszcze nie rozpala kandydatów. Swój start w przyszłorocznych wyborach potwierdził obecny burmistrz Rafał Kukla. Na resztę oficjalnych kandydatów przyjdzie zapewne poczekać do przyszłego roku, choć potencjalni chętni już są.

Burmistrz na razie jest jedynym pewniakiem

- Będę startował - mówi Rafała Kukla. - Muszę dokończyć wiele spraw, które zacząłem w tej kadencji, a nie mam w zwyczaju zostawiać za sobą bałaganu. Druga kadencja pozwoli mi zamknąć wszystkie projekty - dodaje.

Rafał Kukla nie wie jeszcze, z jakiego komitetu wystartuje w wyborach.

- Tu wszystko zależy od ewentualnych i przecież wciąż zapowiadanych zmian w ordynacji - mówi. - Chciałbym wystartować z własnego komitetu, jednak jeśli okaże się, że kandydatów będą mogły wystawiać jedynie partie z dziesięcioletnim stażem w działaniu, to cóż, nie mam się czego wstydzić, że moim naturalnym zapleczem byłoby tu SLD. W moim przypadku nie ma zagrożenia ograniczeniem do dwóch kadencji - podkreśla burmistrz.

Wiceprzewodnicząca rady nie wyklucza startu?

Mariola Migdar, o której w mieście mówi się jako o potencjalnej kandydatce do fotela burmistrza, nie jest obecnie związana z żadną formacją, która mogłaby ją wspierać w tej walce.

- Nie wykluczam startu w najbliższych wyborach - mówi. - Być może niedługo powstanie nowa inicjatywa samorządowa, wtedy podejmę ostateczną decyzję - dodaje.

Podkreśla, że kandydata na urząd burmistrza trzeba wybierać świadomie.

- Burmistrz musi być skuteczny, nie może kierować się tylko i wyłącznie swoim wizerunkiem - zaznacza Mariola Migdar. - Nie powinien działać na zasadzie strażaka gaszącego pożary. Musi mieć swoją wizję, plany i dążyć do ich realizacji - stwierdza stanowczo.

Uważa też, że wsłuchiwanie się w głosy mieszkańców musi być standardem.

W Platformie jeszcze nie podają żadnych nazwisk

Szef miejskich struktur Platformy Obywatelskiej, poprzedni burmistrz Witold Kochan, twierdzi, że partia nie ma jeszcze kandydata na urząd burmistrza Gorlic. Zapytaliśmy więc o start w wyborach radnego miejskiego Michała Diducha, związanego z PO. To właśnie o nim mówi się w mieście, że mógłby powalczyć z obecnym burmistrzem.

- Jest za wcześnie na takie deklaracje - mówi stanowczo Michał Diduch. - Mogę jedynie zdradzić, że kandydat z naszego komitetu zostanie wybrany w najbliższym czasie - dodaje radny.

Kandydatem PiS będzie Adam Piechowicz?

Na liście ewentualnych kandydatów do startu w wyborach jest również radny Adam Piecho-wicz.

- Nie ma żadnej decyzji - mówi. - O szczegóły i terminy proszę pytać lokalnych władz partii - dodaje.

Pełnomocnikiem przewodniczącego zarządu partii w Gorlicach jest Tomasz Płatek. Jednak to nie jego, ale Barbarę Bartuś, posła na Sejm i szefową powiatowych struktur partii, pytamy o kandydata na burmistrza.

- Wybory są dopiero za rok - mówi posłanka. - W PiS nie będziemy mówić o personaliach, jest zdecydowanie za wcześnie - dodaje.

Zapytana o spekulacje na temat kandydatury Adama Piechowicza - uśmiecha się: - Nie dziwią mnie. - Pan Adam jest w tej chwili jedynym radnym miejskim z PiS. Jest też moim społecznym asystentem - podkreśla.

Posłanka dodaje jeszcze, że Adam Piechowicz jest po prostu widoczny w mieście: - Wspiera mnie we wszystkich działaniach na terenie Gorlic - podkreśla.

Posłanka Borowska buduje listy wyborcze

Kukiz’15 chce powtórzyć pomysł z wyborów parlamentarnych. Chętni do pracy w radach miast i gmin powinni zgłaszać się sami. Powstała nawet strona internetowa, na której potencjalni kandydaci mogą się zaprezentować.

- Chcemy oddać samorządy obywatelom - mówi Elżbieta Zielińska, posłanka na Sejm RP. - Nasz pomysł na tworzenie list to współpraca z lokalnymi środowiskami i stowarzyszeniami. Tak samo chcemy również znaleźć kandydatów na wójtów czy burmistrzów, szukamy lokalnych liderów - podkreślała.

Ona sama, choć nie wyklucza w przyszłości pracy w samorządzie, nie będzie startować w zbliżających się wyborach.

- Teraz jestem w Sejmie, a chciałabym jeszcze dokończyć doktorat i może trochę popracować naukowo - mówi z przekonaniem.

Posiedzenie Rady Miejskiej na rynku w Gorlicach

Tak kiedyś wyglądały Gorlice! [ARCHIWALNE ZDJĘCIA]

WIDEO: Mówimy po krakosku - odcinek 12. Zróbże, idźże, weźże

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto
>>> Zobacz inne odcinki MÓWIMY PO KRAKOSKU

Wybrane dla Ciebie

To musiało się  tak skończyć! Tłumy klientów ruszyły do nowego outletu w Krakowie

To musiało się tak skończyć! Tłumy klientów ruszyły do nowego outletu w Krakowie

Nowy szef Allegro ma śmiały plan. Kupuje 15 mln Polaków, każdy średnio za 4100 zł

Nowy szef Allegro ma śmiały plan. Kupuje 15 mln Polaków, każdy średnio za 4100 zł

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska