PKO Ekstraklasa. Trzy razy podczas tej kolejki zmieniał się lider: z Pogoni na Lecha, z Lecha na Raków, z Rakowa z powrotem na Pogoń. Zacnego gola strzelił Kamil Grosicki, rzutem na taśmę wygrała Jagiellonia Białystok, serię utrzymała Legia Warszawa. Słowem, działo się!
W naszej jedenastce znajdziecie:
- młodzieżowca i dziesięciu seniorów
- siedmiu Polaków, Brazylijczyka, Chorwata, Hiszpana oraz Słowaka
- po dwóch piłkarzy Legii Warszawa, Pogoni Szczecin i Rakowa Częstochowa, po jednym Cracovii, Lechii Gdańsk, Lecha Poznań, Piasta Gliwice, Wisły Płock
Wyróżniony bramkarz: Dusan Kuciak (Lechia Gdańsk)
Przyznali to wszyscy, włącznie z trenerami, że Słowak utrzymał drużynę w pierwszej połowie. Gdyby nie jego interwencje to byłoby po wszystkim. A tak do końca można było marzyć o punkcie. Na szczególną pochwałę zasługuje sposób, w jaki zebrał się do dobitki Bartosza Slisza. Coś niesamowitego w tym wieku.
W naszej jedenastce po raz trzeci w sezonie.
Wyróżnieni obrońcy i wahadłowi
Paweł Wszołek (Legia Warszawa) - Nie Niemcy, nie Włochy. Jemu pisana jest polska ekstraklasa. W meczu z Lechią Gdańsk przepchnął samego Mario Malocę, po czym między nogami Dusana Kuciaka umieścił piłkę w siatce. W naszej jedenastce po raz pierwszy w sezonie.
Zoran Arsenić (Raków Częstochowa) - Zagrał przeciw kolegom (Luis, Szelągowski) i rewelacyjnej ostatnio Warcie Poznań. Nie pozwolił na wiele, o czym świadczy choćby zero z tyłu. W naszej jedenastce po raz drugi w sezonie.
Mateusz Wieteska (Legia Warszawa) - Ma spore szanse na udział w mistrzostwach świata i zagraniczny transfer (właśnie wybrał menedżera). Po zgrupowaniu kadry dał świetną asystę na 1:0. W naszej jedenastce po raz drugi w sezonie.
Wyróżnieni pomocnicy i skrzydłowi:
Michał Skóraś (Lech Poznań) - Dostał drugą połowę i jej nie zmarnował. Zaraz po przerwie zdobył jedyną bramkę - bezcenną w kontekście walki o tytuł. Dzięki niej Kolejorz ma punkt straty, nie trzy. W naszej jedenastce po raz drugi w sezonie.
Damian Dąbrowski (Pogoń Szczecin) - Pracuje aż miło (selekcjoner patrzy!). W Łęcznej harował za dwóch. Jeżeli zdrowie pozwoli to będzie kluczowym zawodnikiem na finiszu rozgrywek. W naszej jedenastce po raz drugi w sezonie.
Ivi Lopez (Raków Częstochowa) - Czasami trzeba pozwolić rywalowi na popełnienie błędów. I on to zrobił. Z rożnego nabił Roberta Ivanova, z wolnego zaskoczył Adriana Lisa. Efekt? Gładkie 2:0. W naszej jedenastce po raz siódmy w sezonie.
Kamil Grosicki (Pogoń Szczecin) - Najlepsze dni w sezonie? Wrócił do kadry, a potem rozjechał Górnika Łęczna. Strzelił fantastycznego gola, zapisał asystę i wypracował dwie pozostałe bramki. W naszej jedenastce po raz czwarty w sezonie.
