Czterogodzinna akcja strażaków pod Tarnowem
Pożar zauważono przed godziną czwartą nad ranem w poniedziałek (28 lutego). Gdy na miejsce dotarły pierwsze zastępy, cały budynek był już objęty ogniem.
Stodoła była murowano-drewniana, kryta dachówką. W akcji byli strażacy z Miechowic, Wietrzychowic, Jadownik Mokrych i Demblina oraz z PSP w Tarnowie.
Stodoła niestety spłonęła, a wraz z nią zgromadzone w środku drzewo, ziarno, słoma. Strażakom udało się uratować stojący w odległości pięciu metrów od niej dom, choć i w nim pod wpływem gorąca uszkodzeniu uległy plastikowe okna.
Akcja zakończyła się kilka minut po godz. 8.
Bądź na bieżąco i obserwuj

Wideo