Spis treści
Wypadków w rolnictwie wciąż za dużo, ale sytuacja poprawia się
– Rolnictwo jest dziedziną bardzo trudną, odpowiedzialną. To nie tyle praca, co misja – stwierdził Henryk Kowalczyk, wicepremier, minister rolnictwa i rozwoju wsi, jednocześnie zaznaczył, że praca w rolnictwie jest szczególnie niebezpieczna.
Do czynników ryzyka szef resortu zalicza przede wszystkim pracę z maszynami, zwierzętami, w różnych warunkach atmosferycznych. – Ważne, by tego ryzyka unikać – mówił 9 marca podczas konferencji prasowej dotyczącej programu prewencyjnego Bezpieczny Rolnik, Bezpieczna Wieś. – Czujność i ostrożność jest bardzo istotna.
Przeczytaj też: Tyle wynosi emerytura i renta z KRUS po waloryzacji 2023. Są naliczane na nowych zasadach
Statystyki pokazują znaczny spadek wskaźnika wypadkowości w polskim rolnictwie. Liczba wypadków spadła w ciągu 30 lat funkcjonowania Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego o 80 procent. Prewencja to jedno z kluczowych zadań KRUS.
Henryk Kowalczyk podkreśla, że w bezpiecznej pracy ważne są dwa aspekty: – Warunki pracy, czyli bezpieczne maszyny, obsługa zgodnie z zasadami bhp, osłonami, zabezpieczeniami, by nie było dostępu do ruchomych części maszyn i koncentracja osób, które maszyny obsługują.
Wspomniał o przypadkach najechania na osoby postronne, uczestników prac, wypadkach śmiertelnych i tych, których skutkiem jest inwalidztwo.
Statystyka wypadków w rolnictwie. Lista typów wypadków i chorób zawodowych rolników
Liczba zgłoszonych do KRUS wypadków w 2022 roku jest o 439 (3,6%) niższa od tej sprzed roku, niemniej to nadal 11 649 wypadków, w tym 45 śmiertelnych (tyle samo, co w 2021 r.). Nie każde zgłoszenie zostaje uznane.
Za wypadki przy pracy rolniczej, w rozumieniu ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników, uznano 10 667 zdarzeń – o 930 (8,0%) mniej niż w poprzednim roku, podaje KRUS.
Wypłacono 8 836 jednorazowych odszkodowań z tytułu uszczerbku na zdrowiu lub śmierci wskutek wypadku przy pracy rolniczej, tj. o 759 (7,9%) mniej niż w 2021 roku. Wydano 3 051 decyzji odmownych, tj. o 216 (6,6%) mniej niż w 2021 roku.
Najczęstsze typy wypadków, którym ulegają rolnicy:
- „upadek osób” – 4 343 poszkodowanych, co stanowiło 49,2% wszystkich wypłaconych jednorazowych odszkodowań;
- „uderzenie, przygniecenie, pogryzienie przez zwierzęta” – 1 127 poszkodowanych, tj. 12,8% wypadków,
- „pochwycenie i uderzenie przez części ruchome maszyn i urządzeń” – 1 065 poszkodowanych, tj. 12,1% wypadków,
- „inne zdarzenia” – 774 poszkodowanych, tj. 8,8% wypadków.
- Wskaźnik wypadkowości w rolnictwie indywidualnym w 2022 roku wyniósł 8,0 wypadków na 1 000 ubezpieczonych - przekazał Marek Surmacz, wiceprezes Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego. Jeszcze 30 lat temu było to 25/1000.
Najwyższą wypadkowość odnotowano w minionym roku w województwach:
- kujawsko-pomorskim (10,1),
- podlaskim (10,1),
- pomorskim (9,5),
- wielkopolskim (9,5)
Do najmniejszej liczby wypadków na 1000 osób dochodziło w województwach: śląskim (4,7) oraz opolskim (5,0).
Choroby zawodowe rolników z boreliozą na czele
Aby choroba rolnika była uznana za chorobę zawodową, musi odpowiadać definicji rolniczej choroby zawodowej, zawartej w artykule 12 ustawy z 20 grudnia 1990 r. o ubezpieczeniu społecznym rolników (Dz.U. 2022 poz. 933 z późn. zm.).
Ogólnie jest to choroba powstała w związku z pracą w gospodarstwie rolnym, objęta wykazem chorób zawodowych określonych w przepisach wydanych na podstawie Kodeksu Pracy. W wykazie widnieje 26 chorób zawodowych.
W 2022 odnotowano:
- 173 choroby zakaźne (głównie boreliozę),
- 12 przypadków chorób obwodowego układu nerwowego oraz układu ruchu wywołanych sposobem wykonywania pracy,
- 6 chorób układu oddechowego,
- 2 przypadki chorób skóry,
- 1 przypadek choroby narządu wzroku wywołane czynnikami fizycznymi, chemicznymi lub biologicznymi
Marek Surmacz: – Nasze działania kierujemy do rolników i członków ich rodzin, a celem jest 0 wypadków i chorób zawodowych.
