Całkowite pogłowie trzody w Polsce na 12 stycznia br. wyniosło 10,1 mln sztuk i było o 10 procent niższe niż na początku minionego roku. 12 stycznia br. w Polsce było zarejestrowanych 70 tys. stad trzody chlewnej – wynika z informacji Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. W porównaniu z początkiem 2021 r. ich liczba zmniejszyła się o ponad 32 proc., a w porównaniu z końcem 2019 r. – o ponad 41 proc.
Półtora miesiąca temu pogłowie liczyło 9,9 mln sztuk. Jako że za zmianę odpowiada jedno województwo i jest zdecydowanie za wcześnie, aby wyciągać jakiekolwiek wnioski, uważa Gobarto.
Coraz mniej gospodarstw w Polsce hoduje świnie
Na przestrzeni ostatniego roku każdego dnia w Polsce ubywało średnio po 92 stada. Najbardziej dramatyczna sytuacja panowała w pierwszym kwartale roku, kiedy hodowcy likwidowali nawet 250 stad dziennie. Od kwietnia trend ten wyraźnie spowolnił.
Zmiany w hodowli trzody chlewnej w Polsce (źródło danych ARiMR)
- 31.12.2019 - liczba stad: 119 784
- 30.06.2020 - liczba stad: 109 646
- 06.01.2021 - liczba stad: 103 639
- 07.04.2021 - liczba stad: 80 788
- 16.08.2021 - liczba stad: 76 729
- 30.11.2021 - liczba stad: 72 134
- 12.01.2022 - liczba stad: 70 177
W ubiegłym roku upadały małe i duże hodowle, jednak tych pierwszych znacznie więcej. Jak donosi Gobarto, w 2021 roku zniknęło co drugie gospodarstwo liczące do 10 świń i co czwarte – od 11 do 100 świń. Najrzadziej likwidowane były stada powyżej 101 świń – ich liczba spadła o 15 proc.
Wzrost pogłowia z roku na roku odnotowały tylko 2 województwa: opolskie i zachodniopomorskie*. W pozostałych były to spadki od 0,4 do niemal 24 procent z Podkarpackim. W liczbie świń najwyższy spadek zanotowało województwo wielkopolskie (blisko -670 tys. sztuk), łódzkie (- 206,4 tys. sztuk) i mazowieckie (niemal -136 tys. sztuk).
Spadek pogłowia świń od stycznia 2021 do stycznia 2022 (w sztukach)
- Dolnośląskie -32 138
- Kujawsko-Pomorskie -88 216
- Lubelskie -52 456
- Lubuskie -6 689
- Łódzkie -206 400
- Małopolskie -15 396
- Mazowieckie -135 918
- Opolskie +5 111
- Podkarpackie -38 117
- Podlaskie -18 391
- Pomorskie -2 689
- Śląskie -14 445
- Świętokrzyskie -19 780
- Warmińsko-Mazurskie -72 512
- Wielkopolskie -669 408
- Zachodniopomorskie* +242 607
*W Zachodniopomorskiem nie przybyło nagle aż tyle świń. Gobarto wyjaśnia: W analizie z 16 grudnia 2021 r. na podstawie danych ARiMR podaliśmy, że 30 listopada 2021 r. w woj. zachodniopomorskim było 456 tys. świń. Dane z 12 stycznia 2022 r. mówią już o 729 tys. sztuk. Wzrost ten nie dokonał się nie na przestrzeni 1,5 miesiąca, a dłuższego okresu. Jak wyjaśnia ARiMR, zmiana wynika z wprowadzeniem 29 grudnia 2021 r. do Systemu Identyfikacji i Rejestracji Zwierząt Zgłoszenia aktualizacji po kontroli dla świń. Zmiana po aktualizacji dotyczyła 281 850 świń.
Dlaczego znikają gospodarstwa hodujące świnie?
Na decyzję o rezygnacji z hodowli wpływ miały przede wszystkim nieopłacalna produkcja i rozprzestrzeniająca się epidemia Afrykańskiego pomoru świń (ASF). Z powodu ASF wszystkie województwa, w części lub całości, objęte są ograniczeniami.
Najmniejsze gospodarstwa zamykane były m.in. w wyniku decyzji administracyjnych dotyczących niespełnienia wymogów bioasekuracyjnych dla stref zagrożonych i zapowietrzonych ASF. Dodatkowo prowadzenie hodowli poniżej kilkuset świń obecnie jest jeszcze mniej opłacalne niż w poprzednich latach. W związku z sytuacją rynkową postępuje dalsza profesjonalizacja hodowli, uważa Gobarto.
Bartosz Czarniak z Polskiego Związku Hodowców i Producentów Trzody POLSUS w jednej ze swoich rynkowych analiz wskazuje, że "jesteśmy uzależnieni od importu, który wydaje się, na dobre usadowił na naszym rynku i zakłady, oraz sieci handlowe często wolą ściągnąć mięso zza granicy, aniżeli zapłacić polskim producentom".
Boli to tym bardziej, że mamy zdecydowanie niższe pogłowie niż przed rokiem, co można wyczytać nawet z raportu GUS. Niestety, jak przejdziemy się wzdłuż półek sklepowych, to okazuje się, że ceny wyrobów oraz surowego mięsa wcale nie spadły aż tak mocno (jeśli w ogóle spadły), do tego często miejscem pochodzenia produktu są inne kraje niż Polska. Brakuje nam patriotyzmu konsumenckiego, który wymusiłby na handlu zwrócenie się ku polskiej wieprzowinie...
W innym komentarzu do rynkowej sytuacji Bartosz Czarniak podsumowywał, że "rok 2021 minął hodowcom świń pod znakiem strat, jakie były związane z niewyobrażalnym wzrostem kosztów produkcji połączonym ze stagnacją cen w skupach, które na dzień dzisiejszy generują straty. Wysokość tych strat zależy od sposobu żywienia, użytych komponentów oraz tego, czy materiały paszowe były w większości dostępne z areału gospodarstw, gdzie hodujemy świnie czy też głównie z zakupu".
- Hodowle do 100 świń stanowią obecnie 81 proc. liczby stad w Polsce.
- Znajduje się w nich 14 proc. krajowego pogłowia.
- Z kolei hodowle powyżej 100 odpowiadają za 19% stad krajowych i 86 proc. pogłowia.
- Jednocześnie w 2 tys. największych stad hodowana jest ponad połowa krajowego pogłowia świń.
Gobarto w swojej analizie porównuje Polskę z krajami przodującymi w hodowli trzody chlewnej. Stado w Niderlandach jest średnio 19 razy większe, a w Danii – 26 większe niż w Polsce.
Źródło: Gobarto
