Po raz pierwszy w powiecie proszowickim doszło do spotkania I ligi futsalu kobiet. Stało się tak za sprawą Wierzbowianki, która założyła sekcję kobiecego futsalu i zgłosiła ją do rozgrywek. - Weszliśmy w porozumienie z Bronowianką Kraków i Tarnovią i na ich zawodniczkach opiera się nasza halowa drużyna. Oba kluby wyraziły zainteresowanie współpracą z nami - mówi prezes klubu z Wierzbna Jarosław Pokorniak.
Na inaugurację przyszło im się zmierzyć w hali w Koniuszy z Prądniczanką. Początek był wymarzony dla gospodyń, które po 14 minutach prowadziły 4:0! Z czasem jednak odczuwalny zaczął być ubytek sił i przyjezdne pięć minut po przerwie zdołały doprowadzić do stanu 4:3. Emocje były ogromne. Prądniczanka przycisnęła, ale miejscowe kontrowały. Dwa takie wypady zakończyły się bramkami i gospodynie mogły się cieszyć z wygranej. - Kilka moich zawodniczek grało dzisiaj mecze na trawie i widać było, że brakowało im po przerwie nieco sił - komentował trener Andrzej Żądło.
3 grudnia Wierzbowianka zagra w hali w Koniuszy z AZS UEK Kraków.
Wierzbowianka - Prądniczanka 6:4 (4:1)
1:0 Deus 2, 2:0 Deus 10, 3:0 Piwowarczyk 11, 4:0 Deus 14, 4:1 Mrozek 20, 4:2 Podżus 23 (wolny), 4:3 Kaczmarczyk 25, 5:3 Piwowarczyk 27, 5:4 Porosło 29, 6:4 Deus 38.
Wierzbowianka: Magdalena Syrek, Arleta Adler, Zuzanna Biernacka, Agnieszka Deus, Wiktoria Flutek, Karolina Piwowarczyk, Lucyna Kuśmierczyk, Zuzanna Pokorniak, Katarzyna Trytek, Justyna Kuras, Oliwia Żak.
WIDEO: Co Ty wiesz o Krakowie odcinek 27
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto
Follow https://twitter.com/dziennipolski