"Iskierka" w Borku bez elektryczności

Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Klub "Iskierka" przy ul. Żywieckiej jest placówką publiczną, podległą Domowi Kultury "Podgórze". Odbywają się w nim m.in. warsztaty muzyczne, plastyczne i teatralne.

- Nasze dzieci kolejny raz w poniedziałek miały zajęcia taneczne praktycznie po ciemku, a muzyka była emitowana z telefonu - opowiada Marek Gackowski. - Ponoć brakuje pieniędzy na pokrycie rachunków za energię.

Okazuje się jednak, że brak energii elektrycznej nie wynika z niezapłaconych rachunków. W klubie przeprowadzany był remont. Po jego zakończeniu placówka musiała podpiąć się do prądu.
- Klub mieści się w bloku, ale tamtejsza wspólnota mieszkaniowa nie zgodziła się na to, żebyśmy się podpięli do prądu w klatce schodowej. To przedłużyło procedury - mówi Marta Perucka-Tytko, dyrektorka Domu Kultury "Podgórze".

Dom Kultury musiał więc złożyć odpowiednie wnioski do firmy Tauron. - Problem w tym, że najpierw musieliśmy otrzymać odpowiedź z Tauronu Dystrybucja i dopiero wtedy zwrócić się do Tauronu Sprzedaż - wyjaśnia Paweł Bąk z administracji placówki. - Każda z tych procedur trwa około 14 dni i nie mamy na to wpływu.
Placówka nie mogła złożyć wniosku przed remontem, ponieważ oświadczenie o warunkach technicznych w pomieszczeniach musi być aktualne.

Pracownicy Domu Kultury proszą rodziców o cierpliwość. W przyszłym tygodniu problem będzie już rozwiązany. - Pod koniec tego tygodnia dostaniemy ostateczną akceptację, w przyszłym przyjadą już do klubu technicy - informuje Paweł Bąk.

Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+