
Garbarnia II Kraków - Orzeł Piaski Wielkie 0:2 (0:0)
Bramki: 0:1 Wcisło 47, 0:2 Ciesielski 49 karny.
Garbarnia II: Wilczek - Wąsik (80 Polak), Strzeboński, Mielec (46 Kolendowski), Baranik - Kołton (65 Dziarkowski), Kloc, Zięba (50 DzierżakŻ), Urban (46 PaczkaŻ), Ząbczyk - Kowalczyk.
Orzeł: Palczewski - TatarŻŻCZK[90], Bartosz, Uwakwe, Kret (70 Tatarski) - Śliski (55 Kozik), Ł. Feret, Sulima (75 Jeż), Kądziołka (65 Michura) - Wcisło (80 Mazur), Ciesielski.
Sędziował: Rafał Gnutek (Bochnia). Widzów: 50.
Na początku II połowy Wcisło strzelił z kilkunastu metrów, a piłka po rykoszecie wpadła do celu. Orzeł szybko podwyższył wynik po rzucie karnym, który był efektem faulu Wilczka na Tatarze. Bramkarz gospodarzy obronił natomiast drugą "jedenastkę", którą w 66 min wykonał Wcisło.

Węgrzcanka - Unia Oświęcim 1:4 (1:0)
Bramki: 1:0 Kochowski 34, 1:1 K. Szewczyk 48 k., 1:2 Snadny 60, 1:3 Czapla 63, 1:4 Pacyga 72.
Węgrzcanka: Jasowicz - Juszczyk, GrotkowskiŻ, Kowalski, Antosiewicz - Łatka (70 Korcala), Czerlunczakiewicz, Żydkow (70 Kasprzykowski), Kochowski (75 Guzik), Ślaski (67 Grandinetti) - Kmiecik.
Unia: Gniełka - Ryszka, Powała, K. Szewczyk, Dankowski - Dariusz Wilczak (75 Mrowiec), Rzeszutko, Damian WilczakŻ (75 Lichota), Lewandowski (60 Pacyga) - Czapla (85 Chowaniec), Snadny (70 BabiuchŻ).
Sędziował: Jonasz Kita (Libiąż). Widzów: 200.
Faul na Czapli, rzut karny - tak zaczęła się II połowa, w której Unia rozbiła rywala. Czapla zaliczył jeszcze asystę przy golu Snadnego, a sam trafił na 1:3, po wymanewrowaniu obrony gospodarzy.
Węgrzcankę ostatni raz poprowadził Robert Orłowski. Nowym trenerem będzie Piotr Powroźnik, który kilka tygodni temu odszedł z Jutrzenki Giebułtów.

Wiślanie Jaśkowice – Pcimianka 3:0 (0:0)
Bramki: 1:0 Głaz 60, 2:0 Lampart 87 karny, 3:0 Wcisło 90.
Wiślanie: Ropek - Pischinger, GalosŻ, Ochman, KuliszewskiŻ – Czarnecki (76 Kotwica), Broda (76 Źródlewski), GłazŻ (89 Michał Morawski), Kowalik (38 Żaba), Lampart – MonsuruŻ (80 Wcisło).
Pcimianka: Jękot – Poniedziałek, N. MorawskiŻ, K. PandyraŻ, G. ChlebdaŻŻCZK[58] – Sołtys, Mizera, B. Chlebda (77 LuberdaŻ), Piekarczyk, Friday – Dziadkowiec (70 Banik).
Sędziował: Lucjan Wesołowski (Oświęcim). Widzów: 150.
Wiślanie, którzy są faworytem ligi, przed godzinę mieli trudną przeprawę. - Pcimianka mocno się nam postawiła. Wyrównany mecz, nie było żadnej sytuacji ani z jednej, ani z drugiej strony. Dużo biegania, dużo walki – mówił Janusz Morawski, dyrektor sportowy ekipy z gminy Skawina.
Jan Pawlik, prezes Pcimianki, tak widział ten mecz: - W pierwszej połowie Wiślanie nie grali nic, my prowadziliśmy gry. Mieliśmy ze trzy szanse ze stałych fragmentów, ale ich nie wykorzystaliśmy. A oni nie zrobili akcji.
Kluczowe wydarzenia nastąpiły tuż przed końcem czwartego kwadransa gry. Zaczęło się od rzutu wolnego, który dla gości miał też inne konsekwencje. Ich zdaniem, zostali wtedy skrzywdzeni przez sędziego. Pawlik: - Piłka wychodziła na aut bramkowy, Grzesiek Chlebda blokował, zawodnik Wiślan się przepychał, przepychali się. I sędzia zagwizdał dla nich wolnego, a Grześkowi dał żółtą kartkę. A że to była druga żółta, to dał mu czerwoną.
Za chwilę po wolnym nastąpił rzut rożny. Po jego rozegraniu Głaz huknął z 16 metrów, dając prowadzenie gospodarzom.
Wiślanie złapali wiatr w żagle, no i w końcówce podkreślili przewagę dwiema kolejnymi bramkami. Rzut karny został podyktowany za zagranie piłki ręką przez K. Pandyrę, natomiast gola na 3:0 Wcisło zdobył po prostopadłym podaniu Kotwicy.

INNE MECZE
KS CHEŁMEK - BESKID ANDRYCHÓW 2:1. TUTAJ OBSZERNA FOTORELACJA Z MECZU;nf
PROSZOWIANKA - SŁOMNICZANKA 0:1. TUTAJ FOTORELACJA Z MECZU;nf
LKS JAWISZOWICE - CLEPARDIA KRAKÓW 2:0. TUTAJ OBSZERNA FOTORELACJA;nf
W tabeli prowadzi Dalin 10 pkt (w 4 meczach) przed Wiślanami 9 (w 3), Beskidem 9 (w 4) i Orłem P.W. 9 (w 3).