Wiślanie Jaśkowice - LKS Śledziejowice 5:0 (1:0)

Bramki: 1:0 Kowalik 17, 2:0 Czarnecki 55, 3:0 Czarnecki 59, 4:0 Wcisło 81, 5:0 Monsuru 84.
Wiślanie: Ropek - Pischinger, Galos, Ochman, Kuliszewski (46 Źródlewski) – Czarnecki (60 Kotwica), Broda (46 Głaz), Żaba (70 Michał Morawski), Kowalik (65 Wcisło), Lampart - Monsuru.
Śledziejowice: Aksamit – F. Cyganek, Stasik, Górski (65 Makieła), Prochwicz (70 Łatka) – Kowalczyk (65 Wąchała), HewłyczŻ, D. Cyganek (85 Konarski), Piątek, DudzikŻ (40 Maj) – Dziadzio.
Sędziował: Dominik Paul (Kraków). Widzów: 150.

Czarnecki zaliczył asystę przy golu Kowalika, a dwa następne gole strzelił sam (tego na 2:0 głową). Okazje bramkowe gospodarzy przyniosły jeszcze wyśrubowanie wyniku w końcówce: w 81 min podawał Monsuru, a trafił Wcisło. Za moment zamienili się rolami.

- My w pierwszej połowie mieliśmy trzy sytuacje, których nie wykorzystaliśmy. Bramki straciliśmy po trzech kontrach, jedna z nich nastąpiła po naszym rzucie rożnym. Wiślanie pokazali nam, ile znaczy w tej lidze doświadczenie – stwierdził Krzysztof Mastalerz, trener gości.

Dalin Myślenice – Proszowianka 1:0 (0:0)

Bramka: 1:0 Kałat 80.
Dalin: J. Wyroba – BielŻ (83 Tokarz), Przetocki, Senderski, Cienkosz (56 Rusek) – BurkatŻ (46 GrzybekŻ), Kałat, Wojtan, Rak (90+1 Stelmach), J. Górecki (87 OstafinŻ) – M. Górecki.
Proszowianka: Zawartka – WronaŻ (29 K. Bździuła), Wasilewski, Gorczyca, Kaczor – Kaczmarczyk (66 Dębski), A. Przeniosło, Polański, KrólŻ, Manaseryan (79 Kwiecień) – Sobolewski.
Sędziował: Marcin Kusak (Oświęcim). Widzów: 100.

Świetny debiut w seniorskiej piłce 16-letniego bramkarza Dalinu, Jakuba Wyroby. W pierwszej połowie obronił rzut karny, wykonany przez Wasilewskiego oraz lecący w „okienko” strzał Polańskiego. - Kuba to syn Grzegorza Wyroby, naszego byłego zawodnika - wyjaśnia Krzysztof Kmiecik, kierownik myślenickiej drużyny.

Udane interwencje młodego golkipera jego koledzy przekuli potem w zwycięstwo, gdy po dośrodkowaniu Grzybka Kałat zdobył jedyną bramkę meczu.

Słomniczanka – Garbarnia II Kraków 3:0 (0:0)

Bramki: 1:0 Sarota 50, 2:0 Sarota 67 karny, 3:0 Filipek 78.
Słomniczanka: Widawski Ż - FilipekŻ, Strona, Dębowski, Nowak - Nawrocki (80 Warchoł), SarotaŻ, BieszczaninŻ, Podyma (87 Grzyb), BerlińskiŻ (83 Tyrkalski) – Chyszczenko.
Garbarnia II: Wilczek – DziarkowskiŻ, Mielec (83 Kolendowski), Strzeboński (88 Urban), Baranik – Burkowicz, Zięba (55 Kołton), KlocŻ (60 Dzierżak), D. Zalejski (70 Paczka), Kowalczyk – Ząbczyk.

Pięć minut po przerwie Sarota wykorzystał błąd defensywy garbarzy. Wynik podwyższył z karnego, podyktowanego po faulu na Chyszczence. - Pierwsza bramka dodała nad trochę skrzydeł, poczuliśmy się bardziej pewnie – analizuje trener Słomniczanki Mateusz Kaczor.