Prezes Prawa i Sprawiedliwości odniósł się do żądań opozycji, która domaga się powołania specjalnej komisji do zbadania pedofilii w Kościele. Sytuacja ma miejsce po premierze filmu dokumentalnego braci Sekielskich pt. "Tylko nie mów nikomu", który ujawnił przypadki duchownych pedofilów.
- Oni zasłaniają się komisją do spraw zbadania kwestii pedofilii w Kościele. Otóż chcę wyraźnie powiedzieć: PiS jest gotowe poprzeć komisję, która będzie badać sprawę pedofilii, ale nie tylko w Kościele, tylko we wszystkich środowiskach. Bo można powiedzieć, że jest sporo środowisk specjalnej troski pod tym względem i trzeba wszędzie te sprawy wyjaśnić - powiedział Kaczyński w Łodzi.
- Chcę też państwu powiedzieć: PiS jednoznacznie stwierdza, że ani purpura, ani Nobel, ani Oscar, ani światowa, czy europejska sława nikogo nie uchroni przed odpowiedzialnością za tego rodzaju zbrodnie - dodał.
Były premier odniósł się też do zarzutów formułowanych przez opozycję, która twierdzi, że Prawu i Sprawiedliwości nie zależy na powołaniu komisji, ponieważ jest to partia najbardziej w Polsce zbliżona do duchowieństwa.
- My jesteśmy w większości, jak i większość Polaków, katolikami. I popieramy Kościół. Ale to oczywiście nie oznacza, że popieramy, czy chcemy tolerować jakąkolwiek patologię w Kościele. Co do tego nie może być żadnej wątpliwości. Tylko że dziś toczy się pewna gra, której bezczelność i hipokryzja przekracza wszelkie granice. Próbuje się wmówić, że to my, formacja która już od kilkunastu lat walczy, niemalże od początku swojego istnienia, o zaostrzenie tego wszystkiego, co ma służyć zatrzymaniu pedofilii, że ta formacja jest za nią odpowiedzialna. I to w Kościele, tak jak byśmy kontrowali Kościół. To kłamstwo. Byli tacy i są tacy, którzy bronili pedofilii. Oni są nawet bardzo łatwi do nazwania. Można wykazać, zresztą wczoraj w Sejmie to było wykazywane, konkretne fakty. I to przede wszystkim partia Platforma Obywatelska i jej sojusznicy - powiedział Jarosław Kaczyński.
