
Łukasz Sierpina (Podbeskidzie Bielsko-Biała)
Jeśli w Podbeskidziu tlą się jeszcze marzenia o awansie w tym sezonie, to w dużej mierze dzięki postawie Sierpiny, który miał kluczowy wpływ na cenne wyjazdowe zwycięstwo z Wisłą Puławy. Aktywny cały mecz, zaliczył cenną asystę przy jedynej, zwycięskiej bramce Podgórskiego.

Jakub Vojtusz (Miedź Legnica)
Słowak zaczyna mocno walczyć o stałe miejsce w składzie Miedzi. W poprzedniej kolejce wszedł w końcówce i wpisał się na listę strzelców, teraz dostał szansę od początku i jej nie zmarnował, zdobywając bramkę na 1:0 w meczu ze Zniczem już w 10. minucie.

Karol Angielski (Olimpia Grudziądz)
Zdobył kolejną, szóstą tej wiosny, bramkę, pieczętując cenne zwycięstwo Olimpii z Zagłębiem Sosnowiec. Angielski został tym samym samodzielnym liderem klasyfikacji strzelców i pokazał po raz kolejny, że czas wracać do Ekstraklasy. Być może z Olimpią?

Aleksandyr Kolev (Stal Mielec)
Niewiele brakowało, by jego postawa dała Stali zwycięstwo z GKS Katowice. Miał udział we wszystkich bramkach swojego zespołu, przy dwóch asystując, a jedną strzelając. Cały mecz był aktywny w ataku i to z pewnością nie jego wina, że mecz zakończył się jedynie remisem 3:3. Bułgar na brawa zasłużył.