

Gerard Bieszczad (Drutex-Bytovia Bytów) - występ na duży plus. Bieszczad imponował pewnością siebie i spokojem (no może oprócz jednego podania nogą). Wyłapał wszystkie dośrodkowania, obronił kilka strzałów, a skapitulował w samej końcówce, gdy żadnych szans nie dał mu Mateusz Szwoch.

Grzegorz Fonfara (Zagłębie Sosnowiec) - niesamowity występ prawego obrońcy Zagłębia. Fonfara strzelił dwa przepiękne gole z dystansu, które śmiało mogą kandydować do trafień sezonu! Dzięki temu przebłyskowi, sosnowiczanie odnieśli upragnione zwycięstwo.

Łukasz Wróbel (Drutex-Bytovia Bytów) - zagrał jako ten ustawiony najbardziej z prawej strony w trzyosobowym bloku obronnym. Był niczym skała. Wygrywał pojedynki główkowe, łatał wszystkie dziury i nie pozwolił rozwinąć skrzydeł Dariuszowi Formelli.