https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Jedną nogą w Armenii, czyli wyprawa życia z Krakowa

Anna Górska
Mają przed sobą 8 tys. km
Mają przed sobą 8 tys. km Dariusz Kopta
Maciej Banaszek ma: 29 lat, żonę, ulubioną pracę, mnóstwo marzeń i pasji, np. koszykówkę, motocykle. Nie facet, a wulkan energii. Maciej Banaszek nie ma: prawej nogi. I właśnie wyruszył motocyklem do Armenii. Przed nim 8 tys. km w 31 dni. Wyznaczona trasa będzie prowadziła przez Ukrainę, Rumunię, Bułgarię, Turcję, Gruzję. Po co to wszystko?

Zobacz także: Skyboksy na stadionie Wisły Kraków [ZDJĘCIA, VIDEO]

- Chcę w ten sposób udowodnić, że nawet po ciężkim wypadku można żyć na 200 procent! - podkreśla Maciej. - Ale też chce przeżyć fajną przygodę. Być może to będzie przygoda mojego życia? - zaznacza, że bez zgody żony na tę szaloną wyprawę nigdy by nie pojechał.

Będzie mu towarzyszył 27-letni Arkadiusz Tomasiak, rehabilitant, kierownik świetlicy terapeutycznej w Radwanowicach prowadzonej przez Fundację im. Brata Alberta. To on jest autorem i pomysłodawcą projektu, który nazwali wspólnie "Jedną nogą w Armenii".

Oczywiście, że się boją. - Co ma się zepsuć, to się zepsuje, co ma się stać, stanie - śmieje się Arkadiusz. - Najtrudniejsze wyzwanie jednak czeka nas dopiero po tej wyprawie. Chcemy założyć klub niepełnosprawnych motocyklistów - zdradza plany.

Zobacz zdjęcia ślicznych Małopolanek! Wybierz z nami Miss Lata Małopolski 2011!

Kochasz góry?**Wybierz najlepsze schronisko Małopolski**

Urządź się w Krakowie!**Zobacz, jak to zrobić!**

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail

Zapisz się do newslettera!

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska