O powodach przenosin ks. płk Marek Wesołowski nie chce rozmawiać. - Chciałbym jednak podkreślić, że to nie jest żadna likwidacja. Wszyscy uczniowie z Lipin zostaną przeniesieni do Łysej Góry. Dzięki temu już w pierwszym roku działania będziemy mieć tutaj maturzystów - mówi szef Fundacji św. Marcina "Patria et Misericordia", która założyła szkołę kadetów w Lipinach, a teraz będzie prowadzić liceum w Łysej Górze.
Rekrutacja do szkoły w Łysej Górze jeszcze się nie zakończyła. - Na chętnych czekamy do 20 sierpnia - mówi płk Józef Halik, dyrektor szkoły.
O tym, ile do tej pory wpłynęło podań, pułkownik nie chce jeszcze mówić. - Wszystko wyjaśni się po zakończeniu rekrutacji - ucina dyskusję. Z ostrożnych wypowiedzi dyrektora szkoły można wnioskować, że chętnych jest mniej niż zakładano. - Na początku spotkaliśmy się z ogromnym odzewem. Część z tych osób jednak ostatecznie się wycofała. Może obawiali się, że remont się opóźni i szkoła nie ruszy? - dodaje płk Halik.
Starosta brzeski Andrzej Potępa zapewnia, że budynek będzie gotowy na 1 września. - Prace postępują według ustalonego wcześniej harmonogramu. Ani przez chwilę nie było zagrożenia, że nie zdążymy - podkreśla Potępa.
Liceum Akademickie Korpusu Kadetów w Łysej Górze ma kontynuować najlepsze tradycje szkoły rycerskiej, którą w XVIII wieku założył król Stanisław August Poniatowski. Oprócz przedmiotów, które zwykle są wykładane w liceach, uczniowie będą poznawać też m.in. tajniki musztry, ceremoniału wojskowego, a nawet dyplomacji.
- Pierwszoklasiści w zimie pojadą na obóz narciarski, a na wiosnę prawdopodobnie nauczą się skakać ze spadochronem. Będą też jeździć konno - snuje plany ks. płk Marek Wesołowski. - Jesteśmy po wstępnych rozmowach z właścicielem stadniny pod Brzeskiem - dodaje.
Skandaliczna obsługa kibiców - Wisła Kraków przeprasza - przeczytaj!
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!