Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kasina Wielka. Samochody narażają nas na śmierć - mówią mieszkańcy, którzy chcą budowy chodnika

Jozef Budacz
Jozef Budacz
W ostatnich miesiącach na odcinku DK 28, łączącej Kasinę Wielką z Gruszowcem, doszło do trzech wypadków śmiertelnych. - Strach chodzić tą drogą, bo kierowcy pędzą jak szaleni - mówią mieszkańcy Kasiny Wielkiej i domagają się budowy chodnika wzdłuż ruchliwej drogi krajowej 28. Liczą, że dzięki temu poprawi się bezpieczeństwo i nie będą musieli martwić się o to, czy ich dzieci wrócą całe i zdrowe ze szkoły do domu.

Droga łącząca Kasinę Wielką z Gruszowcem to najbardziej śmiercionośny fragment „krajówki”. Tylko w ostatnich czterech miesiącach na tym 2-kilometrowym odcinku doszło do trzech śmiertelnych wypadków, w tym dwóch z udziałem pieszych.

Zimowe wędrówki pieszych jak droga przez mękę

Aby dostać się do najbliższego przystanku autobusowego, mieszkańcy tej części Kasiny Wielkiej muszą wąskim poboczem przejść co najmniej 2 km. W pobliżu nie ma żadnego przejścia dla pieszych, a droga jest nieoświetlona.

- W tym miejscu jest linia podwójna ciągła, a samochody mimo to się wyprzedzają. Nawet robią tak ciężarówki, nie mówiąc już o samochodach osobowych - opowiada Barbara Nowak, mieszkanka Kasiny Wielkiej. - Tutaj chodzi o życie nas samych, jak i naszych dzieci.

Zima pokazała, że poruszanie się wzdłuż tej szosy to prawdziwa droga przez mękę dla pieszych. Nie było możliwości chodzenia poboczem, bo zalegał na nim śnieg. Dlatego każdy, kto musiał iść, robił to po jezdni.

- W jesieni ubiegłego roku, szedłem z pogrzebu razem z sąsiadem. W jednej chwili znalazłem się w rowie. Nie pamiętam nic z tamtej chwili. Dziewięć dni leżałem nieprzytomny w szpitalu w Krakowie. Ledwie uszedłem z życiem - wspomina Stefan Ziemianin.

Inwestycja konieczna dla bezpieczeństwa

Mieszkańcy sześciu osiedli w Kasinie Wielkiej, które bezpośrednio sąsiadują z drogą krajową 28, zebrali już ponad 200 podpisów pod petycją, którą zamierzają dostarczyć na ręce wójta gminy Mszana Dolna, radnych oraz dyrekcji Generalnej Dróg Krajowych i Autostrad w Krakowie. Wcześniej wysyłane pisma nie przynosiły skutku, odpowiedzi nie mogły nikogo zadowolić.

- Podjąłem ten temat zgłoszony przez mieszkańców, bo jest bardzo ważny i wymaga natychmiastowego działania. Zebrane podpisy to tylko część naszej wspólnej akcji, którą chcemy zainteresować odpowiednie służby i instytucje - mówi Rafał Kubowicz, mieszkaniec Kasiny Wielkiej i radny gminy Mszana Dolna.

Zarządca drogi daje nadzieję na budowę chodnika

Cztery dni temu nadeszła w końcu budząca nadzieję odpowiedź od zarządcy drogi, czyli oddziału GDDKiA w Krakowie. Budowę chodnika uzależniono od przedstawienia ekspertyzy odnośnie natężenia ruchu w tym miejscu.

- Wnioskowaliśmy już wielokrotnie do GDDKiA w Krakowie w tej sprawie, ale otrzymywaliśmy do tej pory wyłącznie odpowiedzi negatywne - wyjaśnia Katarzyna Szybiak, zastępca wójta Mszany Dolnej, zapewniając, że gmina będzie na bieżąco informowała mieszkańców o sprawie.

- Oczekujemy zgody na rozpoczęcie przez gminę prac projektowych i włączenie kolejnych etapów rozbudowy tej części trasy w wieloletnie programy rozwoju dróg krajowych - podkreśla zastępca wójta.

W tym roku gmina Mszana Dolna przeznaczyła ze swojego budżetu 150 tys. złotych na projekt chodnika przy drodze krajowej 28 w Rabie Niżnej. Prace budowlane mają rozpocząć się w 2020 r.

Komentarze:
Stanisław Drąg z Kasiny Wielkiej

Odległość od jednego przystanku do drugiego wynosi ponad 2 km. Budowa chodnika pomiędzy nimi jest dla nas bardzo ważna. Mamy też obiecane, że zostanie wybudowany trzeci. Jednak, to nie załatwia sprawy bezpieczeństwa. Nie wiem, jaka tragedia musi się jeszcze wydarzyć, żeby ktoś w końcu dostrzegł ten problem.

Iwona Żaba z Kasiny Wielkiej

Mam bardzo przykre doświadczenia związane z bezpieczeństwem na tej drodze. W grudniu ubiegłego roku pod kołami samochodu osobowego zginął mój tata. Szedł poboczem, a mimo to jadący bardzo szybko samochód go potrącił. Obawiamy się o bezpieczeństwo naszych dzieci i drżymy o ich los. Nie każdy może je codziennie dowozić do szkoły czy odprowadzać na przystanek, bo część ludzi pracuje.

Iwona Mikrut-Purchla, rzecznik GDDKiA w Krakowie

W 2021 rok planowana jest budowa chodnika we wspomnianym miejscu. Odcinek o długości 858 m (kontynuacja budowy z ubiegłego roku) wybudujemy, pod warunkiem, że Urząd Gminy opracuje projekt i uzyska stosowne pozwolenia. Na dalszych odcinkach DK28 budowa chodnika jest nieuzasadniona ze względu na rozproszoną zabudowę i znikomy ruch pieszych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska