Kiedy będzie ciepło? Prognozy na najbliższe dni zapowiadają ochłodzenie
Ciepłe masy powietrza, które napływały do nas znad Atlantyku, sprawiły, że w styczniu za oknem panowała przedwiosenna aura. Temperatury jednak spadają, pojawia się szansa na bardziej intensywne opady śniegu. Ciepłe atlantyckie powietrze ustąpiło miejsca na rzecz chłodnych mas powietrza, docierających do nas z okolic Grenlandii. Na południu, wschodzie i w centrum będzie najchłodniej - temperatury spadną poniżej zera, najpewniej pojawią się opady śniegu. Na północy będzie cieplej, zamiast śniegu, spadnie wyłącznie deszcz. Prószyć będzie bardzo słabo i jedynie lokalnie, zwłaszcza na terenach górzystych.
Kiedy będzie wiosna 2020?
- W Krakowie pierwszy dzień kalendarzowej zimy zapowiada się pochmurnie z przejaśnieniami.
- Przez cały następny tydzień prawdopodobnie nie pojawią się opady deszczu, a temperatury będą utrzymywać się na poziomie 9-11 stopni.
- Nocami natomiast termometry mogą wskazać od 0 do 3 stopni. Wiosenna pogoda więc nie będzie się zbytnio różniła od obecnej zimowej.
- Należy jednak pamiętać, że sprawdzalność prognoz długoterminowych (do 16 dni) wynosi około 60%, a im dłuższy czas prognozowania, tym mniejszy jest ten współczynnik.
Kiedy będzie ciepło? Prognoza pogody na luty 2020
27.01-02.02.2020 r.
Poniedziałek zapowiada się pochmurnie w całym kraju. Wtorek natomiast przywita nas sporym skokiem temperatur i rozchmurzonym niebem. Na Dolnym Śląsku będzie najcieplej - termometry wskażą nawet 12 stopni. W centrum i na północy kraju 10 stopni, na wschodzie i południu - 9. W środę temperatury delikatnie spadną o 1-2 stopnie. Na południu i południowym-wschodzie pojawią się opady, które w czwartek wystąpią nad terenem całego kraju. Na Podlasiu może pojawić się grad, tam temperatura spadnie do 3 stopni. W pozostałych miejscach będzie się utrzymywać na poziomie 6-8 stopni. Piątek zapowiada się lepiej, choć mogą pojawić się mgły, w szczególności w okolicach łódzkiego. Małopolska i zachodniopomorskie mogą liczyć na przejaśnienia. Warmia i Mazury odnotują najniższe temperatury - do 3 stopni, centrum - 7 stopni, na południowym zachodzie będzie najcieplej, nawet 12 stopni. W sobotę rozpogodzi się w lubuskim i na Dolnym Śląsku, w pozostałych rejonach kraju można spodziewać się opadów. W niedziele najpewniej spadnie śnieg, lecz tylko miejscowo, a przy tak wysokich (jak na luty) temperaturach, nie utrzyma się zbyt długo. Biały puch może pojawić się na południowych oraz wschodnich krańcach kraju. W pozostałych rejonach rozpogodzi się, lecz spadnie deszcz. Temperatury będą wynosić do 8 stopni, w miejscach, gdzie pojawi się śnieg spadną do 5 stopni.
03-09.02.2020 r.
W poniedziałek można spodziewać się opadów, które ustąpią we wtorek. Wraz z tym spadną temperatury: 4 stopnie w centrum, 3 na wschodzie kraju, na południu i zachodzie najcieplej, termometry wskażą kolejno 6 i 9 stopni. Środa i czwartek nie przyniosą większych zmian, na Podlasiu i w lubuskim temperatura spadnie do 1 stopnia. Weekend przyniesie rozpogodzenia, temperatury skoczą od 1 do 2 stopni. W sobotę będzie jeszcze cieplej, w niedziele natomiast powróci przygnębiająca aura. Zachmurzenie nad obszarem całego kraju oraz możliwe deszcze w centrum i na zachodzie nie opuszczą nas do wtorku.
Pogoda na Walentynki. 10-16.02.2020 r.
Poniedziałek upłynie pod znakiem niedzielnej aury. We wtorek i środę mogą pojawić się przejaśnienia i skoki temperatur. W czwartek znów pojawią się opady deszczu, które ominą południowe krańce kraju oraz okolice Dolnego Śląska i lubuskiego. Pogoda na walentynkowy weekend ucieszy zwolenników romantycznych spacerów - będzie słonecznie, temperatury wskażą od 3 stopni na Podkarpaciu i na wschodzie do 6 w centrum i i na zachodzie. Na Pomorzu i w Małopolsce pojawią się opady deszczu. W sobotę utrzyma się taka pogoda, w niedzielę natomiast temperatura spadnie i pojawią się zachmurzenia.
17-23.02.2020 r.
Dopiero w środę zacznie się przejaśniać, temperatury skoczą do 6 stopni na zachodzie, 4 na wschodzie, 5 w centrum, na południu i na północy. Słoneczna pogoda nie potrwa zbyt długo. W czwartek temperatury spadną nawet do (-1) stopnia na Podlasiu i Lubelszczyźnie. od 1 do 2 stopni wskażą termometry w okolicach mazowieckiego, na Warmii i Mazurach, a także w Małopolsce i w podkarpackim. Centralna część kraju i zachód - do 5 stopni. W piątek pojawią się opady śniegu i deszczu ze śniegiem. Ta prawie zimowa pogoda utrzyma się niemalże do końca miesiąca. W czwartek delikatnie rozpogodzi się, lecz już w piątek powróci przygnębiająca aura.
