9. Sześć hat-tricków, błyskawiczny dublet
Jesienią odnotowano 6 hat-tricków, dwa z nich są autorstwa graczy Piliczanki:
- Grzegorz Goncerz (Piliczanka, 3:1 z Zieleńczanką)
- Konrad Jędruszek (Piliczanka, 3:1 z Lotem Balice)
- Sebastian Kowalski (Nowa Proszowianka; 5:0 z Prądnikiem Sułoszowa)
- Mychajło Sabliasz (Zieleńczanka, 3:1 z Przebojem Wolbrom)
- Almissa Vieira Ouattara (Prądniczanka Kraków, 3:1 z Orłem Iwanowice); na zdjęciu
- Hubert Maniak (Pogoń Miechów, 3:3 ze Spójnią Osiek-Zimnodół-Zawada)
Zdobycie dwóch goli w meczu przez jednego piłkarza zdarzyło się kilkunastokrotnie. Trzykrotnie dokonał tego Paweł Zawrzykraj (Sokół Kocmyrzów). Najszybciej dublet uzbierał Maksymilian Kobiec (Grębałowianka Kraków), który strzelił bramki w 77 i 78 min meczu z Piliczanką.
10. Gole 43-latka i 16-latka
Najstarszym zawodnikiem, który wpisał się na listę strzelców w rundzie jesiennej, jest Piotr Kasprzyk (na zdjęciu). 43-letni (rocznik 1975) gracz Przemszy Klucze zdobył 2 gole w spotkaniu ostatniej kolejki z Bibiczanką (4:3 na wyjeździe).
Najmłodszym strzelcem natomiast jest Oskar Zdziarski. 16-latek (ur. w 2002 r.) z Grębałowianki Kraków ma na swoim koncie trzy trafienia.
Bramki zdobyło także kilku zawodników z rocznika 2000: Gabriel Skalski (Przebój Wolbrom), Mateusz Antosiewicz (Pogoń Miechów), Grzegorz Śliwka (Przemsza Klucze), Szymon Skołucki (Prądnik Sułoszowa).
11. Od 1 do 90+5 min
Najszybciej strzelona bramka (według danych z sędziowskich protokołów) to zasługa gracza Piliczanki Łukasza Musialskiego - w 1 min meczu w Kluczach z Przemszą (goście i tak przegrali, aż 1:4). W 2 min gola dla Nowej Proszowianki w starciu z Bibiczanką zdobył Krzysztof Bździuła.
Najpóźniej na listę strzelców wpisał się Marcin Czuż z Orła Iwanowice, który w 90+5 min ustalił na 3:1 wynik meczu ze Spójnią Osiek-Zimnodół-Zawada.
Bramka strzelona w 90+4 min przez Kamila Kwaśnego dała remis piłkarzom Bibiczanki w spotkaniu z Zieleńczanką (2:2). Z kolei najpóźniej zdobyty zwycięski gol był autorstwa Jerzego Polańskiego z Nowej Proszowianki - w 90+1 min na 2:1 z Piliczanką.
12. Osiem "swojaków"
Osiem bramek padło po samobójczych strzałach. Po dwa gole w ten sposób zdobył i stracił Orzeł Iwanowice, dwukrotnie własnego bramkarza pokonali piłkarze Lotu Balice. Co ciekawe, w meczu tych drużyn, zakończonym wynikiem 1:1, oba gole to "swojaki".
