Śledziejowice - Wróblowianka Kraków 6:1 (2:0)
Bramki: 1:0 Ślaski 23, 2:0 Maj 40, 2:1 Bobek 56, 3:1 Hoduń 60 samob., 4:1 Kłoda 72, 5:1 Maj 80, 6:1 Moskal 81 karny.
Śledziejowice: Sitarz - Kubik, F. Cyganik, Górski, Windak (72 Makieła) - Wąs (85 Stasik), D. Cyganik (76 Duda), Ślaski, Kłoda, Buraczek (55 Moskal) - Maj (80 Thiam).
Wróblowianka: Miśkiewicz - Bobek, Jurek (75 Rząsa), Hoduń, Dyl - Kobos, Chorązki, Kowalówka, Klimek (75 Krok), Sobolewski (85 Ł. Chmolowski) - Sieprawski.
Sędziował: Sławomir Steczko. Widzów: 150. F. Cyganik - Jurek, Hoduń, Kobos, Chorązki.
Na począku II połowy goście zdobyli kontaktową bramkę. Wkrótce jednak po samobójczym strzale Hodunia stracili gola na 3:1 i ich gra się posypała.
Targowianka Targowisko - Wiarusy Igołomia 2:0 (0:0)
Bramki: 1:0 Oleksa 50, 2:0 Piszczewskij 77.
Targowianka: Bożok - Oleksa, Czuraj, Jagła, Kępa - Armatys (80 Chróściel), Zawadzki (65 Manterys), Kucabiński, Wąs (68 B. Piwowar) - Piszczewskij, Dziadzio.
Wiarusy: Jaszczyński - Feluś, P. Nowak, Bętkowski, Dominik - Wójcik (80 Kołodziejek), Gurda, Siwek, S. Galus (65 Ziółko) - R. Galus, Kopiejka.
Sędziował: Stefan Vasilenko. Widzów: 100.
Jeden z faworytów ligi pokonał beniaminka. Oleksa trafił z kilku metrów w zamieszaniu. Podobnie było z golem na 2:0, Piszczewskij dobił piłkę po rykoszecie od rywala.
Pasternik Ochojno - Gościbia Sułkowice 4:2 (1:0)
Bramki: 1:0 J. Świątko 20, 2:0 J. Guzik 50, 2:1 Golonka 57, 3:1 J. Świątko 70, 3:2 Jędrzejowski 75, 4:2 J. Guzik 77.
Pasternik: Papież - Thier, Sosnowski, S. Guzik, Majewski (55 Hubanow) - Filipowski, Mróz, W. Kurleto (75 Czeremcha), Tomana (85 Baliga) - J. Guzik, J. Świątko.
Gościbia: Światłoń - Sroka, P. Stokłosa, Jędrzejowski, Krawczyński - Irzyk (82 Bernecki), Zając, J. Wyrwała, Golonka (70 Mirecki) - Tyrawa (78 Gruchała), Krzywoń (75 Mardaus).
Sędziował: Mariusz Kucia. Widzów: 150. Żółte kartki: Thier, Sosnowski, Hubanow - Jędrzejowski, Zając, J. Wyrwała, Golonka.
Gospodarzy do wygranej w wyrównanym meczu poprowadzili J. Guzik (na zdjęciu) i J. Świątko, którzy zdobyli po dwa gole. Najładniejsze było trafienie tego drugiego na 2:0 - strzał w "okienko".
