Pasternik Ochojno – Górnik Wieliczka 5:0 (2:0)
Bramki: 1:0 Mieszczak 4, 2:0 Thier 35, 3:0 J. Świątko 55, 4:0 Mróz 64, 5:0 Zając 80.
Pasternik: Karaganniakos – Stańko (82 M. Molus), Sosnowski, Tomana, Szot – Pabian (46 A. Świątko), Mróz, Galas (75 Juszczak), Thier (70 A. Molus) – Mieszczak (63 Zając), J. Świątko.
Górnik: Hebda – Józefek, Pietrzyk, Makówka (46 Kaleta) – Wiech (46 Zagaja), Kurzawiński, Wilk – Steinhoff (70 Płonka), Juras, Wrześniak.
Sędziował: Artur Grzegorczyk. Widzów: 100.
Mecz szybko ułożył się po myśli gospodarzy. J. Świątko odebrał piłkę obrońcy, zagrał do Mieszczaka, który dał prowadzenie. Podwyższył je po kontrze, rozprowadzonej przez Pabiana, Thier uderzeniem z ostrego kąta. Ten ostatni zaliczył w 55 min asystę przy golu J. Świątki i Górnik już odpuścił. Dla gospodarzy bramki zdobyli jeszcze Mróz (strzał pod poprzeczkę po akcji Mieszczaka) i Zając (po prostopadłym podaniu J. Świątki).
Wieliczanie mają czego żałować. Przy stanie 1:0 zmarnowali dobre okazje, m.in. sytuację sam na sam, a przy 2:0 w jednej akcji „ostemplowali” słupek i poprzeczkę.