Wróblowianka Kraków – Wiarusy Igołomia 3:5 (1:4)
Bramki: 0:1 Skrzyński 7 karny, 0:2 Morawski 15, 1:2 Kozik 20, 1:3 Zapiór 30, 1:4 K. Mazur 42, 2:4 Żerdecki 48, 3:4 Kozik 52, 3:5 S. Galus 64.
Wróblowianka: Tomana – Piekarski (85 Koczara), Markiewicz (46 Szwajdych), Bagnicki, Morawski – Piątek, Łabuz (46 D. Guzik), Mordec – Kozik, Gawlik (46 W. Mazur), Żerdecki.
Wiarusy: Potijenko – Feluś, Skrzyński (80 Kopiejka), Gurda, Machaj – Siwek (65 Skocz), K. Mazur, Zapiór, Świętek (46 N. Nowak) – Grzegórzko (85 Dobosz), R. Nowak (60 S. Galus).
Sędziował: Piotr Koźmiński. Żółte kartki: Markiewicz – Zapiór.
Wzmocniona w zimie Wróblowianka zaliczyła falstart. Gra nie u siebie (na boisku AWF), do tego tuż przed meczem okazało się, że nie ma nominalnego bramkarza (między słupkami stanął Tomana – popełniał błędy, ale też obronił karnego w końcówce). Goście szybko odskoczyli, ale na początku II połowy ich przewaga stopniała do gola (3:4). Sytuację uspokoiła bramka rezerwowego S. Galusa.
Górnik Wieliczka – Pasternik Ochojno 4:1 (2:1)
Bramki: 0:1 J. Świątko 25, 1:1 Kurzawiński 34 karny, 2:1 Kłys 42, 3:1 Rudzik 70, 4:1 Rudzik 80.
Górnik: Hebda – Pietrzyk, Makówka, Idzi, Góralczyk (40 Józefek) – Kłys (60 Polus), Kurzawiński, Wiech (75 Wrześniak), Pawelec (85 Steinhoff), Rudzik – Półtorak (80 Rządzik).
Pasternik: Karagiannakos - Ostafin (60 A. Świątko), Stańko (78 M. Molus), Tomana, Szot – Thier (78 Krężelok), Juszczak (33 Galas), Mróz, Matoga – J. Świątko, Pabian (60 Zając).
Sędziował: Tomasz Piróg. Żółte kartki: Pawelec, Józefek – Galas, Matoga.
Debiut trenera Górnika Piotra Kurylonka był udany. Początek należał do gości, trafił J. Świątko. Faul bramkarza na Półtoraku dał gospodarzom karnego i remis, a przed przerwą po kontrze objęli prowadzenie. W II połowie dwie centry (z rożnego i po kontrze) Rudzik zamienił na gole.
Zjednoczeni-Złomex Branice – Tempo Rzeszotary 2:3 (2:2)
Bramki: 0:1 Kotaś 12, 1:1 Chyszczenko 15, 1:2 Bitka 32, 2:2 Chyszczenko 36 karny, 2:3 M. Kuc 67.
Zjednoczni-Złomex: Szymski – Kudelski, Makowski, Gołąb, Salamon (80 Trzeciak) – Biernacik, Dziwiszewski (70 Kotusiński), Marut, Chyszczenko (75 Stanecki), Berliński – Stawiarski (60 Mieszczak).
Tempo: Chlistała – T. Burda, Zdun, Grochal – Lasek (75 Wątor), Chodźko, Serweta (66 Kolbusz), Grochal, Bitka, Prusak – M. Kuc, Kotaś.
Sędziował: Robert Marciniak. Żółte kartki: Kudelski - Kolbusz, Zdun; czerwona: Kotaś (35).
Gospodarze od karnego na 2:2 grali w przewadze (po decyzji o „11” protestujący Kotaś złapał za rękę sędziego i dostał czerwoną kartkę), a mimo to przegrali. Bohaterami Tempa zostali M. Kuc (trafił głową po wolnym Zduna), a przede wszystkim fantastycznie broniący Chlistała.
Błękitni Bodzanów – Wiślanka Grabie 0:2 (0:0)
Bramki: 0:1 Nowak 60, 0:2 Panek 65.
Błękitni: Machlowski – Stachura (46 Krauss), Flak, Urbaniec, Malinowski – A. Jastrzębski, J. Jastrzębski, Najder, Piszczek (75 Lebiest) – Pamuła, Klęk.
Wiślanka: Kobyłka – Waś (75 Kubuśka), Kukla, Pluta, Gruszkowski (85 Lipowiecki) – Panek, Gładysz, Nowak – Fedoruk (60 Piotrowski), Kmak (85 Kiwacki), Piernaczyk (60 Leśniak).
Sędziował: Damian Cichoń. Żółte kartki: Stachura, J. Jastrzębski, Najder, Flak - Waś, Kukla (dwie); czerwona: Kukla (37).
Mecz w Grabiu. Faworyzowana Wiślanka od 37 min grała w osłabieniu, a mimo to zwyciężyła. W II połowie Nowak trafił po rozegraniu z Kmakiem, po chwili Panek wykończył indywidualną akcję.