Bronowianka Kraków - Skawinka Skawina 0:0
Bronowianka: Rzepecki - Kowalski, Czerw, J. Kowalczyk I - Mieszczak, Delekta, Miśkowicz, Kowalówka, J. Kowalczyk II - Gzyl (85 Urbański), F. Kozłowski.
Skawinka: J. Kozłowski - Banach, Marczyk, Mielcarek, Oleś (75 Urban) - Wcisło, K. Piwowarczyk, Sałek, Pater - Nowak (65 Kolarczyk), Grzesiak.
Sędziował: Sławomir Steczko. Żółte kartki: Czerw, Gzyl - Banach.
W 90 min gospodarzy uratowała poprzeczka, a po chwili po drugiej stronie boiska J. Kowalczyk I minimalnie przestrzelił z wolnego.
AP Kmita Zabierzów - Kaszowianka Kaszów 4:1 (0:1)
Bramki: 0:1 Arynin 43, 1:1 Świder 50, 2:1 Piszczewskij 70, 3:1 Piszczewskij 80, 4:1 Świder 87.
Kmita: Morański - Kawałek, Spasiuk, Ambroziak - Tyrała, Nadopta (Kwiatkowski), Śmigacz, Luty (Niemiec) - Świder, Koselak (Bazgier), Piszczewskij (Czepiec).
Kaszowianka: Witek - Starczyński, Olkuski, Leśko - Klimkowicz, Grzesiak (60 Czuż), Sędłak, Klimczak, Talowski - Bigus (80 Foltman), Arynin (62 Piotrowski).
Sędziował: Piotr Kaczmarek. Żółte kartki: Śmigacz, Luty, Świder - Starczyński.
Dla Kaszowianki to wiosną czwarty mecz, w którym prowadziła do przerwy, a przegrała; w tej rundzie jeszcze nie zdobyła punktu. Przy stanie 1:1 Bigus zmarnował sytuację sam na sam. Gospodarzy do zwycięstwa - zwiększającego ich szanse w walce o 2. miejsce, dające awans do nowej V ligi - poprowadzili Świder i Piszczewskij.
Radziszowianka Radziszów - Świt Krzeszowice 4:1 (2:1)
Bramki: 1:0 Maik 9, 1:1 Bodzenta 16, 2:1 Maik 37, 3:1 Sosin 57, 4:1 Maik 88.
Radziszowianka: Grabowski - Wasyl, Sosin, Otfinowski, Bierówka - Kowalówka (80 Grzesik), Madej (60 Paciorek), Zięcik (70 Baliga), Maik - Pakosz (60 Romek), Wcisło (85 Budek).
Świt: Czech - J. Marszałek, Knapik, Barcik (33 Noworyta), Księżyc, Kocot, M. Marszałek, Grochal, Bodzenta (88 Wójtowicz), Żbik, Mączyński.
Sędziował: Bartosz Pałetko. Żółta kartka: Baliga.
Mimo problemów kadrowych lider wysoko wygrał, a dzięki porażkom Prokocimia i Kmity powiększył przewagę w tabeli. Bohaterem został Maik, który skompletował hat-tricka. Najładniejszą bramkę strzelił Sosin - z wolnego z 40 m.
Pogoń Kraków - Prokocim Kraków 1:0 (1:0)
Bramka: 1:0 Dziedzic 23.
Pogoń: Sikora - Fenoszyn, Liszka, Dziedzic - Marriott (72 Pieprzyca), Pospuła, Baran (46 Żurawiecki), Dziekański (65 Żurek), Szułdrzyński (74 Oramus), Dąbrowski (60 Piwowarczyk) - Buda.
Prokocim: Sołtys - Stankiewicz, Wohlman (17 E. Nowak), Wójcik, Łobodziński (50 Skałka) - Kucabiński, Filarski, Rokosz, Bułat (55 Janik), K. Sierant - Cebula.
Sędziował: Tomasz Piróg. Żółte kartki: Baran - Filarski, Łobodziński.
W 17 min koszmarnej kontuzji kolana doznał Wohlman, boisko opuścił w karetce, gościom trudno było się po tym pozbierać. Bramkę na Pogoni - na wagę pierwszych punktów wiosną - strzelił Dziedzic (głową po rożnym Pospuły).
