
Zjednoczeni-Złomex Branice - Puszcza II Niepołomice 6:0 (2:0)
Bramki: 1:0 Chlebowski 15, 2:0 Chlebowski 32 karny, 3:0 Chlebowski 70 karny, 4:0 Chlebowski 77, 5:0 Lekki 71, 6:0 Salamon 90.
Zjednoczeni-Złomex: Jękot - Kudelski, Lekki, Kwiecień (75 Salamon), Gołąb - Sierakowski (60 Piskorz), Gładysz, Kotwica (75 Dębski), Łucarz, Kania (60 Biernacik) - Chlebowski.
Puszcza II: Uryga - Kutermak, Piwosz, Chrapla, Gruszecki (70 Garb) - Belski, Małota, Boroń, Burda (70 Gródecki), Kościółek (80 Kieliś) - Mazanek.
Żółta kartka: Kwiecień - Uryga, Mazanek, Boroń.
Lider znów wykazał się wysoką skutecznością (tydzień wcześniej wygrał w Śledziejowicach 8:1). Bohaterem po raz kolejny został Chlebowski, którzy tym razem strzelił cztery gole. Najpierw trafił po wyćwiczonym rozegraniu rzutu rożnego, następnie wykorzystał dwa rzuty karne (za zagranie rywala ręką oraz po faulu na Biernaciku), a na koniec serii minął golkipera i posłał piłkę do pustej bramki.
Goście też mieli okazje, ale brakowało precyzji, m.in. - przy stanie 2:0 - Kościółkowi i Mazankowi.

Węgrzcanka Węgrzce Wielkie - Nadwiślanka Nowe Brzesko 1:1 (1:1)
Bramki: 1:0 Dziadzio 9, 1:1 Wiącek 33.
Węgrzcanka: Burkat-Atroszczyk (75 Magini) - Łatka, Pawlenko, Cyganek, Grotkowski - Grandinetti (40 Włoch), Czerlunczakiewicz (85 Stós), Żydkow, Kowalczyk - Piątek (60 Manaseryan), Dziadzio.
Nadwiślanka: Herdzik - Gruchała, Moskal, Chojka, Lywka - M. Waryłkiewicz (75 K. Waryłkiewicz), Zawora, Wiącek, A. Musiał, Bździuła - Kaciczak (60 Komenda).
Żółte kartki: Dziadzio, Czerlunczakiewicz - Lywka.
Węgrzcanka znów straciła punkty i jej szanse na powrót do IV ligi maleją. Gospodarze dominowali w pierwszych 20 minutach, czego efektem była bramka na 1:0 (Dziadzio dobił obroniony strzał Grandinettiego).
Nadwiślanka w końcu nawiązała wyrównaną walkę, dość szybko wyrównała za sprawą Wiącka (po dośrodkowaniu z wolnego i złym zagraniu rywala). Goście w 75 min zdobyli nawet drugą bramkę (Bździuła), ale sędziowie uznali, że strzelec był na spalonym i jej nie zaliczyli.

Karpaty Siepraw - Raba Dobczyce 6:1 (3:1)
Bramki: 1:0 Jagła 6, 1:1 Sz. Hyży 36, 2:1 Jagła 43 karny, 3:1 Jagła 45+1, 4:1 Sobótka 48, 5:1 Jagła 61, 6:1 B. Chlebda 70.
Karpaty: M. Wróblewski - Kubera, Jagła, Szablowski, Lesak - B. Chlebda, Korzeniowski, Sobótka (70 Salawa), Armatys (76 Kęsek), G. Chlebda (75 Stefański) - Zając.
Raba: Ruman - Duda (78 Piwowarczyk), Kubiński, Ł. Ziemianin, Ładyga (57 K. Kania) - Ptak (46 R. Zborowski, 78 Krawczyk), M. Zborowski, Dudek, Kabaja, Wóźniak - Sz. Hyży.
Żółte kartki: Armatys, Sobótka, Sz. Wróblewski (na ławce), B. Chlebda - Woźniak (dwie); czerwona: Woźniak (63).
Karpaty rozbiły kolejnego rywala (dwa wcześniejsze mecze wygrały 7:2 i 5:2). Tym razem głównym strzelcem okazał się stoper Jagła. Dwie bramki strzelił bezpośrednio z rzutów wolnych (pierwszą i na 5:2), raz stały fragment gry zakończył celną „główką”, wykorzystał też karnego.
Goście odpowiedzieli tylko raz - na 1:1 Sz. Hyży, dla którego to ligowy gol nr. 100 w barwach Raby.

Tempo Rzeszotary - Gdovia Gdów 4:1 (0:0)
Bramki: 1:0 Zacharen 52, 2:0 Bortniczuk 57, 3:0 Chachlowski 69, 3:1 Bogusławski 77, 4:1 Chachlowski 90+3.
Tempo: Chlistała - Szablowski (75 Thier), Bortniczuk, Kurowski, T. Burda - Chachlowski, Jeleń (88 Pamuła), Zacharen, Mitka - Wołowski (80 Stryszowski), M. Kuc (85 Bitka).
Gdovia: Mrozowski - Nowak, Świątko, P. Kasprzyk, Ochoński (60 Palonek) - Kaleta (46 Zarywski), Bogusławski, K. Galas, Sala, Noga - Piernaczyk (78 Jamka).
Sędziował: Marcin Jurek. Żółte kartki: Bortniczuk - K. Galas (dwie); czerwona: K. Galas (88).
W trzech wiosennych meczach Tempo zdobyło 7 punktów, o 2 więcej niż przez... całą jesień. Dzięki czemu zwiększyło swoje szanse w walce o utrzymanie (zdegradowane będą dwie drużyny).
Prowadzenie dał Zacharen, który trafił z bliska w zamieszaniu, podwyższył Bortniczuk (głową po stałym fragmencie gry), a na 3:0 strzelił Chachlowski po kontrze. Cień nadziei dał gościom Bogusławski (uderzenie w dalszy róg), ale ostatnie słowo należało do gospodarzy (Chachlowski po wolnym).