https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kolejny karambol na drodze w Witowicach [ZDJĘCIA]

Roztrzaskane dwa samochody osobowe, cieżko ranny motocyklista i także poważnie poszkodowany kierowca jednego z aut oraz kompletnie zablokowana przez kilka godzin główna trasa z Nowego Sącza do Krakowa i Tarnowa. To skuki karambolu na drodze krajowej nr 75 w Witowicach Dolnych, do którego doszło po południu w niedzielę.

Oficer dyżurny Stanowiska Koordynacji Ratownictwa Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Sączu informację o zablokowaniu drogi krajowej nr 75 w Witowicach Dolnych odebrał o godz. 16.17 w niedzielę.

Wzywający pomocy informowali o kilku ciężko poszkodowanych osobach, bo roztrzaskane zostały dwa auta osobowe, a w wypadku uczestniczył także motocyklista.

Na pomoc pospieszyła jednostka ratownictwa technicznego PSP z Nowego Sacza, a także, mający do pokonania znacznie krótszą trasę, druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej w Rożnowie. Na miejsce skierowanych zostało kilka karetek pogotowia. Przybyły też radiowozy policji.

W Witowicach drogę blokowały kompletnie roztrzaskane samochody: renault megane z warszawskimi numerami rejestracyjnymi oraz volkswagen sharan z rejstrcją powiaty nowosądeckiego. Motocyklista, który także uczestniczył w tym wypadku, jechał yamahą, która miała rejestrację z powiatu Brzesko.

- Sytuacja była bardzo groźna - relacjonuje starszy kapitan Marek Popardoski z nowosądeckiej straży pożarnej. - Najciężej poszkodowani zostali szybko zabran i do szpitala. Poniewaź ich obrażenia były bardzo poważne policjanci musieli wykonać bardzo dokłądną dokumentację. Czasochłonne było także usuwanie wszystkich skutków wypadku z jezdni. To było konieczne, by inni użytkownicy nie rozbili się po najchaniu na szczątki pojazdów lub wyciekający z nich olej.

Jeszce po godzinie osiemnastej droga krajowa nr 75 była całkowicie zablokowana w Witowicach.

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

P
Patrycja
Poszkodowanego motocyklistę albo też kogoś z jego rodziny proszę o wiadomość na email:

[email protected]
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska