Według prognoz Komisji Europejskiej, Producentów Drobiu i Pasz, powodem wzrostu będą kurczęta rzeźne, ich mięsa będzie o 4,3% więcej niż w 2016 roku. Indyki? Ich produkcja podskoczy o niespełna jeden procent. Ze względu na grypę ptaków, aż o 7,3% spadnie produkcja mięsa kaczego.
Eksperci zapowiadają, że produkcja drobiu nad Wisłą wzrośnie aż o 17%, a brojlerów kurzych o 19,5%! Weźmy pod uwagę, że spodziewana skala wzrostu u żadnego z pozostałych czternastu największych producentów nie przekracza pięciu procent!
- Prognozy KE są szokująco wysokie. Przy nasyconym rynku europejskim, ograniczeniach eksportu na rynki krajów trzecich oraz spadającej z roku na rok cenie żywca w kraju nie wydaje się, aby te szacunki mogły się sprawdzić - komentuje Mariusz Szymyślik, dyrektor Krajowej Izby Producentów Drobiu i Pasz.