To już druga niedziela marca, od kiedy w całej Polsce wprowadzono ograniczenia w związku z pandemią koronawirusa. Na ulicach Tarnowa coraz większe pustki. Nie działają restauracje, kawiarnie, sklepy są pozamykane, a w kościołach, na niedzielnych nabożeństwach gromadzą się tylko nieliczni. Na przykład, w kościele księży misjonarzy, czyli jednej z największych parafii w Tarnowie, na mszy św. o godz. 12.30 było jedynie ok. 20 osób. Mimo wiosny opustoszały również miejskie parki i place zabaw, które decyzją prezydenta - zostały zamknięte do odwołania. W niedzielę nie odbyła się również tradycyjna "Kapłanówka" na placu targowym w Chyszowie. Pusto jest nie tylko na chodnikach, ale także na ulicach i parkingach oraz w miejskich autobusach i na przystankach.