
Czwartkowe (13 maja) popołudnie z pewnością daje się we znaki kierowcom podróżującym krakowskimi drogami. Niemal całe miasto wraz z obwodnicą stoi w jednym wielkim korku.

Czwartkowe (13 maja) popołudnie z pewnością daje się we znaki kierowcom podróżującym krakowskimi drogami. Niemal całe miasto wraz z obwodnicą stoi w jednym wielkim korku.

Czwartkowe (13 maja) popołudnie z pewnością daje się we znaki kierowcom podróżującym krakowskimi drogami. Niemal całe miasto wraz z obwodnicą stoi w jednym wielkim korku.

Czwartkowe (13 maja) popołudnie z pewnością daje się we znaki kierowcom podróżującym krakowskimi drogami. Niemal całe miasto wraz z obwodnicą stoi w jednym wielkim korku.