Pierwsi, bo o godz. 10. 30 przybyli starzy działacze. Złożyli kwiaty i wysłuchali krótkiego wystąpienia Stanisława Pilniakowskiego, do niedawna szefa regionalnych struktur SD.
Na czele delegacji szedł, dzierżąc sztandar, Adam Zyzman, rzecznik prasowy Rady Naczelnej SD. Po złożeniu kwiatów działacze poszli na kawę do Bunkra Sztuki.
O godz. 13 z całkiem innym sztandarem SD i kwiatami w tym samym miejscu pojawili się "młodzi", zwolennicy Pawła Piskorskiego.
- Mamy kilka sztandarów w SD - twierdzi Maciej Stańczyk, szef regionu. - Szkoda, że mimo wezwań Zyzman nie oddał nam sztandaru krakowskiej organizacji SD. - Symbolicznego przekazania sztandaru przez nestorów SD młodzieżówce dokonaliśmy używając innego sztandaru. Potem spotkanie odbyło się w siedzibie SD.