https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków - europejska stolica noży i maczet

K. Gawlik, M. Karkosza
Turyści niedługo będą patrzyli, czy smok wawelski nie ma w łapie maczety
Turyści niedługo będą patrzyli, czy smok wawelski nie ma w łapie maczety fot. Andrzej Banaś, fotomontaż Grażyna Gajewska
Ataki z użyciem noży i maczet w Krakowie stały się codziennością. Niestety policja bezradnie rozkłada ręce i "prowadzi czynności wykrywcze", politycy tylko grzmią o zaostrzeniu prawa, a zwykli ludzie żyją w strachu. We wtorek doszło do kolejnego krwawego incydentu. Ucierpiał 26-latek.

Atak z maczetami w Prokocimiu. "Ofiara leżała w kałuży krwi"

Powoli nasze miasto zyskuje niechlubny tytuł stolicy pobić przy użyciu niebezpiecznych narzędzi. Wpływ na to ma rywalizacja pseudokibiców krakowskich drużyn, nieskuteczność policji, słabość sądów i nieegzekwowanie zakazu noszenia maczet w miejscach publicznych. Ostrą, długą maczetę można jak pizzę kupić z dostawą do domu. Koszt - kilkadziesiąt zł.

Policja podaje, że we wtorek ok. godz. 20 na ul. Na Wrzosach grupa mężczyzn uzbrojonych w noże i maczety zaatakowała grupę osób.

- W wyniku ataku z poważnymi ranami do szpitala trafił 26-latek - mówi Katarzyna Cisło, z biura prasowego małopolskiej policji. Ranny mężczyzna został przewieziony do szpitala na ul. Kopernika. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo, zszyto mu głęboką ranę nogi. Zatrzymano jedną osobę, przesłuchano ją jako świadka.

W środę byliśmy na miejscu zdarzenia. Ul. Na Wrzosach to spokojna okolica z zabudową jednorodzinną. Jeden ze świadków opowiada nam, że widział atak na 26-latka. Policja podaje, że sprawcy byli zamaskowani, świadek utrzymuje, że widział ich twarze. Nazwiska nie poda, boi się. Na ulicy do tej pory widać kałużę krwi, zmył ją dopiero popołudniowy deszcz.

- Widziałem, że około 20 od strony ul. Gersona w ul. Na Wrzosach wjechały trzy samochody. Zaparkowały w połowie ulicy, wysiadło z nich kilku rosłych mężczyzn w wieku 20-25 lat - relacjonuje świadek. W tym samym momencie na ul. Na Wrzosach pojawił się 26-latek ubrany w białą koszulkę i krótkie spodenki. Trzej mężczyźni pobiegli za nim.

- Nie mieli kapturów ani kominiarek, jednak ich zamiary zdradziła broń, która po chwili pojawia się w ich rękach- opowiada świadek. Dostrzegł, że bandyci wyjęli długie, zakończone ostrym ząbkowaniem maczety i ruszyli w pogoń za mężczyzną w krótkich spodenkach. On uciekał w stronę skrzyżowania ulic Na Wrzosach i Gersona. Napastnicy byli szybsi. Dopadli ofiarę i ranili ją maczetami w nogę. Wszystko odbyło się szybko, prawie w milczeniu. Bandyci odeszli, zostawili rannego na ulicy w kałuży krwi.

Policja traktuje zajście jako zdarzenie o podłożu kryminalnym i nie łączy go z innymi sprawami. Nieoficjalnie mówi się jednak, że atak spowodowany był walką o sfery wpływów z handlu narkotykami.

- Na osiedlach będzie coraz gorzej. Młodzi ludzie nie mają żadnych perspektyw pracy i rozwoju na przyszłość, więc nie radzą sobie z teraźniejszością- ocenia była posłanka Monika Ryniak.

Przed laty, w 2004 r. został zaatakowany i poraniony maczetami jej 19-letni syn, Kamil. Po tym zdarzeniu Monika Ryniak walczyła o zaostrzenie przepisów sprzyjających bezpieczeństwu na osiedlach. Zainicjowała akcję zbierania podpisów pod apelem do Sejmu o zaostrzenie kar dla osiedlowych chuliganów, zebrała ponad 120 tys. podpisów, a nadto w wyborach do Sejmu w 2005 r. zdobyła mandat posłanki z listy PiS. Mija 9 lat od tamtego czasu, ale jak mówi Ryniak, niewiele się zmieniło.
- Sądy 24-godzinne mogły być rozwiązaniem problemu, gdyby nie zajmowały się jedynie pijanymi kierowcami - ubolewa była posłanka.

Krwawy maj

- 11 maja 2013 r., w miasteczku studenckim AGHczterech studentów zostało pociętych nożami przez dwóch mężczyzn. Dwie ofiary trafiły na intensywną terapię z ranami kłutymi płuc i brzucha.
-19 maja 2013 r., na os. Albertyńskim policjanci złapali trzech mężczyzn w wieku 17-18 lat, którzy biegali po okolicy z nożami i gazem łzawiącym.
- 20 maja 2013 r., na ul. Wysłouchów grupa ok. 20 osób atakuje dwóch mężczyzn. Mają rany cięte rąk, pleców i nóg. Jednemu z pokrzywdzonych prawie odrąbano rękę maczetą.

Winni: policja, sądy, kluby, my

Z prof. Zbigniewem Ćwiąkalskim, prawnikiem, byłym ministrem sprawiedliwości rozmawia Maria Mazurek

Są nowe ataki maczetami. Co z Krakowem jest nie tak?

Policja działa tu nieskutecznie. W innych miastach problem maczet nie istnieje, bo tam policja poradziła sobie z rozpracowaniem przestępczych grup. Zresztą z maczetą od dwóch lat chodzić nie można. Gorzej z egzekucją tego prawa.

To tylko wina policji?

Nie tylko. Również sądów. Procesy ciągną się latami, a sprawcy są traktowani zbyt łagodnie. Winne jest też pobłażliwe społeczeństwo i władze klubów piłkarskich, które umywają ręce, nie chcąc tracić kibiców.

Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Komentarze 55

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

B
Bakłażan
Zgłoszony z proźbą podania adresu IP władzą jako prawdopodobny podejrzany w sprawie.
d
d
JA PROPONUJE ZROBIĆ "FUNPAGE" Z SAMIMI KUPAMI PIESKÓW, BEDZIE MOZNA "LAJKOWAĆ" I OCENIAĆ KTÓRA KUPKA JEST NAJŁADNIEJSZA I CO PIESEK JADA
o
ostrzałka do butów
już niedługo
G
Gość
Hmmm te media.. ze wszystkiego rozdmuchają taką afere jak wojna pomiędzy organizacjami terrorystycznymi a rządami krajów.. Niby dlaczego chcecie nazywać Kraków europejską stolica maczet i noży ? o.0
Ja czuję się bezpiecznie , niejednokrotnie spaceruje z dziewczyną po nocach i jeszcze nic nigdy mi się nie przytrafiło. Większość wypowiadających się tu ludzi widzi tylko tak na prawdę to co pokaże im Tvn i inne media, ja jako bezstronny obserwator widzę że ci ludzie w ten sposób mają coś do pokazania ? Co ? tego nie wiem aczkolwiek wnioskuje że muszą walczyć o coś aby coś osiągnąć , pytanie tylko co ? Czy to zwykli psychopaci czy też mają z tego profit ? Jeżeli to dla profitu to zastanówmy się do czego prowadzi życie w naszym państwie ?. Niemam na celu obrażenia kogokolwiek ale tak na zdrowy rozsądek patrząc na te wszystkie informacje to warto się zastanowić nad tym co napisałem wyżej.

Pozdrawiam
N
Nozownik
My i tak rządzimy miastem !!!
k
krak
tak mozemy im zostawic maczety ale trzeba ich wszystkich zamknac na jakims duzym zamkinietym stadionie i sie sami powyzynaja i bedzie pusto od idiotów i bezpiecznie na miescie

apel do policji strzelac bez ostrzezenia
l
lo
zostawcioe im maczety sami oczyszcza to miasto
s
sss
Przyjdz sóóóóóko pod blok, czekam.
k
krak
jestem za tym miasto musi sie pozbyc smieci a smieciami sa ci chuligani z maczetami zamykac karac zamykac karac wytepic jak Adolf Hitler żydów ( i nie chodzi mi o kluby krakowskie )

odebrac im prawa człowieka traktowac jak smieci
d
dds
To podaj jeszcze nr mieszkania debilu.Naprawde chcesz wpierdol?WISŁA BOJKI
R
Ruppert
Nieudolność i bezsilność naszego obecnego, demokratycznego państwa widoczna jest na każdym kroku. Organ Sprawiedliwości poczynając od policji, poprzez prokuratorów a kończąc na sędziach to obraz rozpaczy, bo policjantów w ogóle nie widać w newralgicznych punktach miasta, prokuratorzy oskarżają bardzo często niewinnych obywateli a sędziowie ( szczególnie panie) wypuszczają autentycznych przestępców zbyt często na wolność lub na przepustki a ci popełniają kolejne przestępstwa. W katolickim do bólu kraju nikt nie pyta hierarchii kościoła, która żyje jak "pączek w maśle", dlaczego tak skrupulatnie, od przedszkola religijnie dopieszczana młodzież wyrasta na pospolitych przestępców. Jaki sens ma utrzymywanie tych "strażników moralności" na 10 miliardowym garnuszku państwa?
To są pytania na które społeczeństwo oczekuje odpowiedzi od niemrawych parlamentarzystów oraz ze strony kolejnych kuglarskich rządów!
n
nnnnn
to pewnie tomek :)
b
bbb
Idz w chuj, konfidencie :)
s
sss
Chodze jestem qrwo przed basenem w nowym bloczku
..
Mieszkam tu wiec wiem jak jest, nie siej propagandy.

Wybrane dla Ciebie

Metropolita krakowski z wizytą w Rzymie. Wiadomo, z kim się spotkał

Metropolita krakowski z wizytą w Rzymie. Wiadomo, z kim się spotkał

Cyberataki GRU uderzają w Polskę. Firmy, logistyka i zwykli użytkownicy na celowniku

Cyberataki GRU uderzają w Polskę. Firmy, logistyka i zwykli użytkownicy na celowniku

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska