FLESZ - Koronawirus - kwarantanna w całej Polsce

Do zdarzenia doszło w listopadzie ub. roku, gdy Patryk S. przyszedł do koleżanki na os. Albertyńskie. Wieczorową porą siedzieli na ławce, pili alkohol, a chłopak zaczął na cały głos ubliżać kibicom Cracovii, a potem śpiewał hymn pseudokibiców Wisły Kraków.
Patryk B. grał w mieszkaniu na komputerze, ale gdy usłyszał śpiew to mu się nie spodobało. Ubrał kominiarką, ciemnie ubranie i zabrał nóż kuchenny po czym wybiegł na poszukiwanie sympatyka Wisły. Sam od lat kibicował Cracovii.
Pokrzywdzony na widok uzbrojonego napastnika od razu rzucił się do ucieczki, ala Patryk B. dogonił go i zadał mu dwa uderzenia nożem w plecy, po czym oddalił się z miejsca zdarzenia. Wcześniej ukrył nóż w studzience kanalizacyjnej.
Ranny tramwajem dotarł do Ronda Mogilskiego i spotkał się z matką. Potem karetka zabrała go do szpitala, gdzie przeszedł operację. Obrażenia jakich doznał były powyżej 7 dni i prokurator przyjął, że doszło do próby zabójstwa.
Patryk B. przyznał się do udziału w zdarzeniu i zadania dwóch uderzeń nożem. Później zaczął zmieniać wersję zdarzeń i twierdził,że jedynie machał niebezpiecznym narzędziem i chciał nastraszyć „śpiewaka”. Zaprzeczał, by chciał zabić chłopaka.
Patryk B. został ujęty u swojej dziewczyny. Był już kilka razy zatrzymywany za posiadanie narkotyków. Gimnazjum ukończył w Zakładzie Poprawczym, ale do tej pory nie był karany. Biegi stwierdzili, że był poczytalny, choć ma tendencję do drażliwości i impulsywnych reakcji.
Prokurator zauważył, że aroganckie i prostackie zachowanie pokrzywdzonego Patryka S. legło u podstaw konfliktu, ale to jednak nie uzasadniało poziomu eskalacji agresji oskarżonego, który udał się na poszukiwanie pokrzywdzonego w celu wyrządzenia mu fizycznej krzywdy i dlatego wziął nóż. Nietrzeźwy Patryk S. nie miał szans obrony, bo ciosy otrzymał w plecy.
- Gdzie jest koronawirus w Polsce i na świecie? Zobacz mapy
- Koronawirus w Polsce. Gdzie stwierdzono zachorowania?
- Koronawirus "opróżnia" półki w sklepach [WASZE ZDJĘCIA]
- Koronawirus dotarł do Krakowa. Internauci reagują memami
- Tu wiedzą, jak się "polewa". Wsie z alkoholem w nazwie
- A może zamieszkać na wsi? Wystarczy niespełna 100 tys. zł!