Oprócz usunięcia szkodliwych roślin z terenów łąk, ZZM wznowił również monitoring hydrogeologiczny – listopadowy odczyt poziomu wód gruntowych okazał się rekordowy – najwyższy w porównaniu do wszystkich wcześniejszych odczytów dokonywanych w listopadzie.
Jak informuje ZZM, wyjątkowo wysoki poziom wód gruntowych utrudnił sprawne usunięcie zebranego i sprasowanego pokosu. "Jednym z najważniejszych zadań ochronnych jest bowiem wykaszanie niektórych części łąk nie wcześniej niż we wrześniu, a tegoroczna jesień była wyjątkowo mokra i deszczowa. Dlatego na łąkach kończy się obecnie zwożenie bel ze skoszoną biomasą" - informują urzędnicy.
WIDEO: Poważny program - odc. 5: kariera w Krakowie
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto
Follow https://twitter.com/gaz_krakowska