Prądu nie ma lub nie było na Starym Mieście, Krowodrzy, Prądniku Białym, Dębnikach, a także na Azorach. Na stronie Taurona można było znaleźć informację, iż jest to awaria masowa, a uporanie się z jej skutkami może potrwać nawet do 20.
Nieoficjalnie udało nam się dowiedzieć, że wyłączenie prądu mogło nastąpić z powodu 27-latka z Kairu, który uciekając przed - jak twierdzi - 15 napastnikami, dostał się na teren stacji transformatorowej w rejonie ul. Kluczborskiej i tam próbował szukać schronienia. Całą akcję transmitował na żywo na swoim Facebooku.
Mężczyzna został bezpiecznie sprowadzony na dół i zabrany przez policję.

Kraków i okolice. Przerwy w dostawie prądu od 11 do 14 maja ...
FLESZ - Mieszkanie w wynajętym lokum, w obliczu utraty pracy lub przychodów, jest sporym problemem
