https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Mieszkaniec: urzędnicy marnują wodę. ZZM: nie podlewaliśmy Błoń, tylko łąkę kwietną, by nasiona nie wyschły

Bartosz Dybała
Czytelnik zaalarmował "Gazetę Krakowską", że urzędnicy marnują wodę, podlewając trawę na Błoniach. W Zarządzie Zieleni Miejskiej tłumaczą, że nie podlewali Błoń, tylko świeżo wysianą łąkę kwietną, by nie wyschły nasiona.

FLESZ - Czy czeka nas największa susza od 100 lat?

Do redakcji "Gazety Krakowskiej" zadzwonił poirytowany Czytelnik, który przechodził obok Błoń i zauważył, że ten zielony teren w samym centrum miasta jest podlewany.

- Jak to się ma do apeli, by oszczędzać wodę? - dopytywał nas mężczyzna. Gdy pisaliśmy o problemie suszy w stolicy Małopolski, urzędnicy informowali nas: "Oczywiście w każdym przypadku wodę należy oszczędzać, tym bardziej, że tania nie jest".

Okazuje się, że na Błoniach podlewana była świeżo wysiana łąka kwietna. - Do podlania zużyto 25 m3 wody. Woda była czerpana z sieci wodociągowej MPWiK z Krakowa. Zgodnie z umową mamy do dyspozycji hydrant przy ul. 3 Maja - przekazała nam Katarzyna Przyjemska-Grzesik z Zarządu Zieleni Miejskiej.

Łąka została podlana, by zapewnić nasionom odpowiednią wilgotność. - Nie miało tu więc miejsca „podlewanie Błoń” tylko podlewanie łąki kwietnej, która w okresie suszy po prostu w przeciwnym wypadku by nie wzeszła - tłumaczy Przyjemska-Grzesik.

Dodaje, że Zarząd Zieleni Miejskiej stara się "wyważyć konieczność podlewania ograniczając się właśnie do najbardziej niezbędnych zabiegów tj. pielęgnacja świeżo zakładanej zieleni".

- Nie możemy pozwolić by w związku z kryzysem związanym z epidemią, ogrom pracy włożonej w tym, jak i poprzednim roku w nowe założenia zieleni poszedł na marne tylko dlatego, że zaniechaliśmy podlewania - kwituje.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pozostałe

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

E
Ehh

Bo taki dobór roślinności.Tymczasem na bulwarach mnóstwo Jasnoty Białej. Rośliny uwielbianej przez trzmiele i cennego surowca zielarskiegi(W skupie kwiat ponad 200 zlotych)

Z
Zbigniew Rusek

Zasiewy oraz (tym bardziej) rozsadę trzeba koniecznie podlewać.

Z
Zbigniew Rusek

Nie należy marnować wody, ale też nie należy jej oszczędzać w nieprzemyślany sposób. Głupie oszczędności, w postaci np. spłukiwania fusów w zlewozmywaku jednym kubeczkiem wody, czy spłukiwania sedesu jak najmniejszą jej ilością skutkują nasileniem się awarii kanalizacyjnych (niedrożnością), gdyż nie dość obficie spłukiwana kanalizacja się zapycha. Raczej należy zwrócić uwagę na stan techniczny instalacji wodociągowej i usunąć marnotrawstwo spowodowane przeciekającymi kranami, sączącymi się non-stop spłuczkami klozetowymi itd. , czyli ważna jest konserwacja instalacji. Na moim osiedlu - odkąd zaczęła się moda na oszczędzanie wody - znacznie zwiększyła się częstotliwość awarii kanalizacyjnych, włącznie z zapchanymi pionami WC (a to oznacza wyjątkowo paskudną robotę przy udrażnianiu).

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska